Po dwóch kolejkach nowego sezonu Ekstraklasy mecze w Canal+ Sport i w Canal+ śledzi średnio niemal 110 tys. widzów. Z kolei spotkania nadawane w Polsacie Futbol mają tylko 14 tys. oglądających. Najwięcej widzów zgromadził dotąd jeden z dwóch meczów pokazanych w Polsacie Sport.
Canal+ Sport i Canal+ transmitują w każdej kolejce po osiem meczów T-Mobile Esktraklasy, czyli wszystkie rozgrywane spotkania. Średnio w pierwszych dwóch tygodniach transmisje z tych rozgrywek miały 106 tys. widzów i 1,16 proc. udziału w rynku. Największa widownię zgromadziło starcie Cracovii Kraków z Legią Warszawą, które w zeszłą niedzielę śledziło przed telewizorami 172 tys. osób - wynika z danych Nielsen Audience Measurement przygotowanych na zlecenie portalu Wirtualnemedia.pl.
Zobacz tabelę
Z kolei Polsat Futbol w każdej kolejce pokazuje cztery spotkania. Dotąd każde z nich oglądało średnio 14 tys. osób. Najwięcej zgromadził mecz drużyn Ruchu Chorzów i GKS Bełchatów, rozegrany 30 lipca br. - obejrzało go 34 tys. widzów.
Jedno piątkowe spotkanie T-Mobile Ekstraklasy, równolegle z Polsatem Futbol, transmituje szeroko dostępny Polsat Sport. Mecze na jego antenie oglądało średnio 130 tys. widzów, z tymże pierwsze pokazane spotkanie (stracie ŁKS Łódź i Lecha Poznań) miało aż 202 tys. oglądających.
Wpływy z reklam przy meczach na antenie Canal+Sport i Canal+ wyniosły 42 tys. zł, a w Polsacie Sport – 51 tys. zł. (dane cennikowe netto, bez rabatów). Polsat Futbol nie sprzedaje reklam.
Poniedziałkowy mecz T-Mobile Ekstraklasy pokazuje też Eurosport 2, ale ten kanał nie jest monitorowany programowo przez Nielsen Audience Measurement.