Telewizja2016-03-23
4

Eleven Sports Network uruchomi trzeci kanał sportowy. Chce zwiększyć ofertę transmisji na żywo

Eleven Sports Network chce poszerzyć ramówkę o prawa do kolejnych transmisji sportowych. Grupa zapowiada również uruchomienie trzeciego kanału. Obecnie widzowie mogą oglądać kanał Eleven, który skupia się na rozgrywkach piłkarskich, i Eleven Sports, poświęcony popularnym rozgrywkom sportowym. Grupa dociera już do 75 proc. gospodarstw domowych mających dostęp do kablówki. Trwają też rozmowy z innymi platformami.

– W sierpniu ubiegłego roku uruchomiliśmy dwa kanały - Eleven i Eleven Sports. Od tego czasu znacznie się rozwinęliśmy, kupiliśmy nowe prawa, ostatnio Formułę 1 i żużel. Zwiększyliśmy też dystrybucję. Jesteśmy obecni w blisko 75 proc. gospodarstw domowych mających dostęp do telewizji kablowej. Rozmawiamy też z kolejnymi platformami. W nadchodzących miesiącach z pewnością jeszcze znacząco zwiększymy naszą dystrybucję - podkreśla Danny Menken, dyrektor zarządzający grupy Eleven Sports Network.

W ciągu kilku miesięcy obecności na polskim rynku (od sierpnia 2015 roku) grupa zawarła umowę z czterema największymi operatorami kablowymi oraz platformą satelitarną nc+. Podpisane są również umowy z mniejszymi operatorami. Kanały można oglądać na player.pl.

Kanały Eleven dostępne są w sześciu krajach, poza Polską również w Belgii, Luksemburgu, Malezji, Singapurze i na Tajwanie. Jak zapowiada Menken, grupa nie zamierza na tym poprzestać i chce powiększyć zasięg działalności. Najważniejszą strategią we wszystkich krajach jest decentralizacja.

– W każdym kraju, w którym jesteśmy obecni, mamy lokalny zespół. W Polsce mamy swoich komentatorów i bardzo mocny zespół zarządzający. Kupujemy prawa na poszczególne terytoria, dotyczy to także Polski. Nadajemy w języku polskim, mamy lokalną produkcję i lokalne programy. Są to więc kanały naprawdę stworzone dla polskich widzów - przekonuje Menken.

W Polsce kanał Eleven jest poświęcony rozgrywkom piłkarskim, transmitowane są spotkania hiszpańskiej, włoskiej, angielskiej czy francuskiej ligi piłki nożnej. W Eleven Sports można obejrzeć wyścigi Formuły 1, NFL, tenisowe turnieje i rozgrywki koszykarskiej Lega Basket Serie A. Wkrótce stacja będzie też pokazywać spotkania eliminacji piłkarskich Mistrzostw Świata FIFA 2018 w strefie CONMEBOL i mecze żużlowej British Speedway Elite League. Duża liczba transmisji na żywo sprawiła, że - jak podkreśla Menken - oglądalność rośnie, reakcja widzów jest w większości pozytywna, dobrze oceniani są również komentatorzy.

- Bardzo optymistycznie patrzę na przyszły rok, w którym powinniśmy mieć już pełną sieć dystrybucji. Wierzę też, że uda nam się dodać kolejne prawa do naszego portfolio. W nadchodzących miesiącach do Eleven i Eleven Sports dołączy trzeci kanał. To oznacza więcej możliwości, by oferować na żywo to, co mamy. To większy wybór dla konsumenta - wskazuje dyrektor Eleven Sports Network.

Ponadto stacja zapowiada wykupienie praw do transmisji kolejnych sportów. W ramówce mogą się więc pojawić kolejne dyscypliny, niewykluczone, że sieć wystartuje w przetargu o Ekstraklasę.

– Zarabianie na relacjach sportowych zdecydowanie nie jest proste, dla nas to wciąż duża inwestycja, ale w dłuższej perspektywie wierzymy w nasz model. Wartość sportu, zwłaszcza relacji na żywo, cały czas rośnie. Widzimy to na całym świecie. Koszty rosną, ale przychody również – podkreśla Danny Menken.

Grupa chce się także zmieniać zgodnie z nowym trendem, jakim jest multiscreening. Coraz więcej kibiców oglądając mecz czy inne wydarzenie sportowe, równocześnie komentuje rozgrywki w mediach społecznościowych i śledzi komentarze innych. Z badania IRCenter wynika, że najczęściej w ten sposób oglądane są mecze piłki nożnej. Najczęściej komentowanymi w social media były dwa ubiegłoroczne spotkania reprezentacji Polski i Irlandii – z 29 marca i 11 października.

– Coraz ważniejsze stają się działania ponadstandardowe. Więcej ludzi ogląda wydarzenia sportowe na więcej niż jednym ekranie, zwłaszcza w internecie. To trend, który zmienia branżę, a w nadchodzących latach zmiany te będą jeszcze bardziej widoczne – ocenia Menken.

Autor:newseria / pr

KOMENTARZE(4)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas