Właściciel platformy X (dawniej: Twitter) Elon Musk ma zastanawiać się nad wycofaniem się z Europy. Powód? Regulacje Unii Europejskiej dotyczące wielkich platform.
Unia Europejska od lat próbuje uregulować rynek wielkich platform cyfrowych, takich jak Google, Facebook czy właśnie Twitter. W listopadzie ub.r. w życie wszedł Akt o usługach cyfrowych (Digital Service Act, DSA). Ustanowione w nim nowe, kompleksowe obowiązki platform internetowych mają „ograniczać szkodliwe zjawiska i przeciwdziałać zagrożeniom w internecie” oraz „zapewnić nowe możliwości ochrony użytkowników, a przedsiębiorstwom zagwarantować pewność prawa na całym jednolitym rynku”.
Według źródeł Insidera, Elon Musk miał zasugerować, żeby zablokować X w Unii Europejskiej lub ograniczyć jej mieszkańcom możliwość korzystania z platformy. Serwis miał naruszyć przepisy DSA przez dużą liczbę fakenewsów na temat konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
W ubiegłym tygodniu komisarz UE Thierry Breton poinformował, że zgodność X z nowym prawem bada Komisja Europejska. Miała ona zażądać wyjaśnień od firmy Muska. Jeśli wykryte zostaną naruszenia, KE będzie mogła nałożyć na przedsiębiorstwo grzywnę – nawet w wysokości 6 proc. globalnych przychodów firmy.
Ani Musk, ani rzecznik prasowy X nie odpowiedzieli na pytania Insidera w tej sprawie.
X/Twitter ma obecnie 550 milionów użytkowników miesięcznie, którzy wysyłają od 100 do 200 milionów postów dziennie. Nie wiadomo, ile z tych kont to boty, a ile prawdziwi ludzie.
