W dniach od 29 sierpnia do 11 września kanały Eurosport i Eurosport 2 będą transmitować wielkoszlemowy turniej tenisowy US Open. Na antenach obu stacji znajdzie się ok. 240 godz. relacji, w tym 200 godzin na żywo.
Relacje Eurosportu i Eurosportu 2 na żywo z turnieju US Open obejmą zarówno sesję dzienną, jak i wieczorną. Transmisje potrwają nieprzerwanie od godziny 17:00 do ostatniego meczu dnia (ok. godz. 5:30). Na obu kanałach od rana będą także pokazywane powtórki nocnych pojedynków.
Ekspertem stacji będzie Mats Wilander, który na miejscu wydarzeń porozmawia z zawodnikami i przeanalizuje ich zmagania. Dla polskich widzów turniej komentować będą: Witold Domański, Karol Stopa, Lech Sidor, Sylwester Sikora, Tomasz Wolfke, Adam Romer, Michał Lewandowski, Katarzyna Strączy i Joanna Sakowicz.
Z telewizyjną ofertą relacji Eurosportu z US Open można zapoznać się tutaj.
Relacje z ostatniego w tym roku wielkoszlemowego turnieju oglądać będzie można też w internecie dzięki aplikacji Eurosport Player. Widzowie będą mogli tutaj wybierać spośród spotkań toczących się na 6 różnych kortach. Dodatkowo, wszystkie mecze będą dostępne w archiwum usługi.
Wyniki na żywo, sekcja wideo i komentarze ekspertów będzie także można znaleźć w serwisie Eurosport.pl.
Tegoroczna pula nagród w US Open jest rekordowa i wynosi 22,063 mln dolarów, przy czym zwycięzcy rywalizacji singlowej otrzymają 1,8 mln. Przed rokiem w Nowym Jorku najlepszy był Hiszpan Rafael Nadal, ale największym faworytem do zwycięstwa będzie aktualny numer jeden światowego rankingu Serb Novak Djoković. Na nowojorskich kortach z powodu kontuzji mięśni brzucha zabraknie Belgijki Kim Clijsters, która rok temu pokonała w finale Rosjankę Wierę Zwonariewą. Wśród faworytek wymienia się Amerykankę Serenę Williams i Rosjankę Marię Szarapową.
Polscy kibice będą przede wszystkim liczyć na dobre występy Agnieszki Radwańskiej, która już w pierwszej rundzie może zmierzyć się z którąś z walczących w eliminacjach rodaczek - siostrą Urszulą lub Martą Domachowską. Natomiast z powodu kontuzji (zapalenie ścięgna w nadgarstku) z rywalizacji w ostatniej chwili wycofał się Łukasz Kubot.
