Publicystka Ewa Wanat przeprosiła za to, jak traktowała podlegające jej osoby w okresie, gdy przez 9 lat była redaktor naczelną Radia TOK FM (Grupa Radiowa Agory). - Myślę, że w TOK FM niejedna osoba mogła mieć przeze mnie nieprzespaną noc - przyznała.
We wpisie facebookowym we wtorek wieczorem Ewa Wanat napisała, że przeczytała wywiad w ostatnim wydaniu „Wysokich Obcasów”, w którym Karolina Korwin-Piotrowska opisała, jak dwie dekady temu była jedną z ofiar mobbingu w redakcji „Gali”.
Na Facebooku kilkoro dziennikarzy przyznało, że ma podobne doświadczenia. - Pojawiają się konkretne nazwiska, przypadki. Ludzie nie zważają na to, że sprawa może trafić do sądu. Myślę, że coś w nich pękło - stwierdziła Korwin-Piotrowska w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
Ewa Wanat: w TOK FM strasznie się darłam
Ewa Want stwierdziła, że jako szefowa Radia TOK FM (Grupa Radiowa Agory) nienależycie traktowała podwładnych. - I co tu dużo gadać - ja się strasznie darłam w TOK FM, okropnie. Co robiłam moim wpólpracowniczkom i współpracownikom dotarło do mnie dopiero niedawno - opisała.
- Myślę, że w TOK FM niejedna osoba mogła mieć przeze mnie nieprzespaną noc. Albo noce. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie - przyznała.
Publicystka przeprosiła za swoje zachowanie. - Człowiek się drze, jak nie jest pewien swego. Tyle mogę powiedzieć - stwierdziła.
- W RDC już się nie darłam, może mi mniej zależało? Albo już byłam bardziej pewna tego, że się znam i wiem, co robię? - spytała Ewa Wanat.
Ewa Wanat szefową TOK FM i RDC
Redaktor naczelną Radia TOK FM Ewa Wanat była od 2003 do 2012 roku. Przez lata prowadziła też w rozgłośni poranne pasmo w piątki oraz wieczorną audycję „Depko i Wanat o seksie” wraz z seksuologiem Andrzejem Depko.
Kontynuacją tego ostatniego programu była audycja „Kochaj się”, którą od listopada 2012 roku Ewa Wanat prowadziła w radiowej Jedynce. Od maja 2013 roku do września 2015 roku była dyrektor programową i redaktor naczelną Polskiego Radia RDC.
Została zwolniona dyscyplinarnie przez ówczesną prezes RDC Jolanta Kaczmarek, powodem miał być wpis facebookowy dziennikarki dotyczący dzieci Karoliny i Tomasza Elbanowskich ze Stowarzyszenia Ratuj Maluchy. Ewa Wanat skierowała sprawę do sądu, wiosną 2018 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie w prawomocnym orzeczeniu nakazał rozgłośni wypłacić dziennikarce dwie zaległe pensje wraz z odsetkami.
Ewa Wanat mobbing krytykowała u Tomasz Lisa
Wiosną 2015 roku Ewa Wanat byłą jednym z gości w odcinki programu Tomasza Lisa w TVP2 dotyczącym mobbingu i molestowania w pracy. Było to zaraz po artykułach tygodnika „Wprost” zarzucających takie zachowania Kamilowi Durczokowi w redakcji „Faktów” TVN. W efekcie publikacji dziennikarz rozstał się z nadawcą
W trakcie dyskusji Ewa Wanat oceniła, że w wielu miejscach pracy w Polsce panują „feudalne stosunki władzy”. - Mamy taką mentalność, że szef zawsze ma rację, musi mieć rację, nie można mu się sprzeciwić - opisała.
Na pytanie Lisa, czy w zespole kierowanym przez Ewę Wanat nikt nie może się jej sprzeciwić, odpowiedziała: „Ja może trochę inaczej zarządzam”.
Zaznaczyła, że w przeszłości dołączyła do zespołu redakcyjnego, w którym wcześniej stosowano mobbing, badała to Państwowa Inspekcja Pracy. - Rozmawiałam z wieloma ludźmi, którzy byli mobbingowani i którzy byli świadkami mobbingu - stwierdziła Ewa Wanat, dodając, że obserwowanie mobbingu też jest traumatyczne.
.jpg)
