Technologie2016-03-30
2

FBI zhakowało iPhone’a z San Bernardino bez udziału Apple, pomogli Izraelczycy

Departament Sprawiedliwości USA poinformował, że FBI udało się uzyskać dostęp do danych zgromadzonych w iPhonie należącym do zamachowca z San Bernardino bez pomocy koncernu Apple, który konsekwentnie odmawiał zhakowania telefonu. W odzyskaniu danych miała udział izraelska firma Cellebrite.

O sukcesie w uzyskaniu dostępu do danych w iPhonie, z którego korzystał Syed Farook, jeden z autorów masakry w San Bernardino Departament Sprawiedliwości poinformował w oficjalnym komunikacie. Udane obejście zabezpieczeń w telefonie oznacza zakończenie sporu pomiędzy władzami USA a koncernem Apple.

Wcześniej FBI zwróciło się do Apple o pomoc w uzyskaniu danych z iPhone’a należącego do Farooka, który był jednym z zamachowców w San Bernardino, gdzie w grudniu ub.r. w strzelaninie zginęło 14 osób. Koncern zgodził się pomóc, jednak odmówił w momencie, gdy zażądano od niego zhakowania iPhone’a.

Apple trwał na swoim stanowisku pomimo wyroku sądu nakazującego mu złamanie zabezpieczeń i odzyskanie danych z iPhone’a. Firma ustami swojego szefa Tima Cooka podkreślała, że złamanie zabezpieczeń będzie groźnym precedensem dotyczącym bezpieczeństwa i prywatności użytkowników na całym świecie. Wkrótce potem Apple poinformował, że opracowuje dla swoich telefonów jeszcze skuteczniejsze zabezpieczenia, których nie da się obejść.

Według nieoficjalnych informacji amerykańscy śledczy nie mogąc liczyć na wsparcie Apple zwrócili się o pomoc do izraelskiej firmy Cellebrite, która zajmuje się odzyskiwaniem danych na potrzeby kryminalistyki. Ekspertom z Izraela do spółki z FBI udało się zhakować spornego iPhone’a, a Departament Sprawiedliwości podkreślił w komunikacie, że stało się to bez udziału Apple.

Producent iPhone’ów odpowiedział własnym oświadczeniem. - Nadal będziemy w miarę naszych możliwości współdziałać z władzami w sprawach prowadzonych śledztw - podkreślił Apple. - Jednocześnie jednak zamierzamy pracować nad stałym ulepszaniem zabezpieczeń w naszych urządzeniach, tego bowiem wymaga od nas rzeczywistość, w której do kradzieży danych są stosowane coraz bardziej zaawansowane metody - zapowiedział koncern.

Autor:ps

KOMENTARZE(2)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas