Kultura2022-08-10
4

Steven Seagal w służbie rosyjskiej propagandy. Pojechał do Donbasu, skąd chce "pokazać prawdę" o wojnie w Ukrainie

Amerykański aktor kina akcji Steven Seagal udał się do okupowanego przez Rosjan Donbasu, by nakręcić film dokumentalny o wojnie. W ramach prac odwiedził obóz w Ołeniwce, gdzie rosyjscy agresorzy zabili kilkudziesięciu ukraińskich jeńców wojennych.

Steven Seagal wystąpił jako aktor rosyjskiej propagandy - tamtejsze media pokazują nagrania z wizyty amerykańskiego gwiazdora w obozie filtracyjnym w Ołeniwce, gdzie zginęło co najmniej 40 ukraińskich jeńców wojennych - podaje Biełsat. Aktor ma w Donbasie kręcić dokument o rosyjskiej "operacji specjalnej".

Seagal spotka się z ukraińskimi żołnierzami

Seagal podczas wizyty sfotografował się z donbaskim przywódcą separatystów Denisem Puszylinem. Jak informuje Biełsat, ma spędzić w strefie wojny kilka dni, "w ramach zdjęć do filmu zorganizowano dla niego spotkania z przetrzymywanymi na miejscu ukraińskimi żołnierzami".

Serwis Biełsat przypomina, że Steven Seagal od lat ma rosyjskie i serbskie obywatelstwo. Rosja nadała mu status specjalnego przedstawiciela ds. rosyjsko-amerykańskich stosunków humanitarnych.

Zobacz: Ołena Zełenska na okładce „Vogue’a” budzi kontrowersje, zdjęcia wykonała Leibovitz. „W Polsce taki ruch nie jest potrzebny”

Rosjanie zaatakowali obóz w Ołeniwce

W nocy z 28 na 29 lipca w obozie w Ołeniwce na terytorium samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) doszło do wybuchu, za którym według armii ukraińskiej stały wojska rosyjskie. Moskwa usiłowała natomiast oskarżać o ten atak Kijów, twierdząc, że użyto do niego uzyskanych od USA systemów HIMARS.

W wyniku eksplozji zginęło co najmniej 40 ukraińskich żołnierzy, a 130 zostało rannych – informowała ukraińska prokuratura generalna.

Zobacz: Kanał Olszańskiego i Osadowskiego usunięty z YouTube'a

Atak na obóz w Ołeniwce to rosyjska operacja specjalna, mająca na celu wstrzymanie dostaw zachodniego uzbrojenia na Ukrainę - napisał w niedzielę w komunikatorze Telegram ukraiński wywiad wojskowy (HUR).

"Od początku tej strasznej tragedii i strasznej farsy, którą obserwowaliśmy ze strony Rosjan, to było fałszerstwo. Od pierwszych informacji o umyślnym ostrzale z broni precyzyjnego rażenia HIMARS to była operacja specjalna przeciwko dostarczaniu Ukrainie zachodniej broni precyzyjnej" - ocenił przedstawiciel HUR mówiąc o ataku na obóz, w którym przetrzymywani byli ukraińscy jeńcy wojenni.

Autor:jd/pap

Więcej informacji:Steven Seagal, Rosja, Ukraina, propaganda

KOMENTARZE(4)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas