Konfrontacja Sztuk Walki ma nowy pomysł na transmisję swoich gal. Zakłada on, że walki będzie można oglądać częściowo w telewizji, a częściowo w systemie pay-per-view.
W rozmowie z MMArocks.pl Martin Lewandowski, współwłaściciel Konfrontacji Sztuk Walki, ujawnił, że są plany mieszanych transmisji z KSW. Wyglądałoby to tak, że część gali byłaby pokazywana w Polsacie czy Polsacie Sport, z kolei główne walki wieczoru byłyby dostępne jedynie w systemie pay-per-view, ale za połowę ceny niż obecnie, czyli za 20 zł.
Nie wiadomo jednak, czy takie rozwiązanie zostanie zastosowane już przy okazji 25. gali KSW, która odbędzie się 7 grudnia br. we Wrocławiu. Ma ona być transmitowana w Polsacie i Polsacie Sport, ale nie ustalono jeszcze, jak duża część relacji znajdzie się na antenie ogólnodostępnej stacji.
Podczas jubileuszowej gali odbędzie się rewanż pomiędzy Mamedem Khalidovem i Ryutą Sakuraiem. Swoje walki stoczą także Jan Błachowicz, Krzysztof Kułak, Asłambek Saidow, Kamil Waluś i Rafał Moksa.
