Technologie2016-07-12
2

Gra mobilna „Pokemon Go” największym hitem Nintendo od lat, w dwa dni wartość firmy wzrosła o 7,5 mld dol.

Nintendo wraz z partnerami 6 lipca br. wypuściło grę na smartfony „Pokemon Go”, która wykorzystując rozszerzoną rzeczywistość pozwala „łapać” słynne stworki w fizycznej przestrzeni. Gra stała się niekwestionowanym hitem wśród użytkowników. Akcje Nintendo poszybowały w górę i w ciągu dwóch dni wartość spółki wzrosła o 7,5 mld dol.

„Pokemon Go” jest grą na urządzenia mobilne, która wykorzystuje tzw. rozszerzoną rzeczywistość (ang. augmented reality, w skrócie AR). Gracze mogą się wcielić w trenerów Pokemonów i „łapać” nowe stworki w fizycznej przestrzeni dzięki lokalizacji GPS i zastosowaniu AR. Gracze mogą również staczać pokemonowe pojedynki. Według niepotwierdzonych zapowiedzi, niedługo mają zostać dodane nowe funkcje, które pozwolą wymieniać się Pokemonami.

Grę można pobrać za darmo, natomiast w trakcie rozgrywki można kupować wirtualną walutę, za którą nabywa się różne przedmioty.

Nintendo wypuściło grę na rynek 6 lipca br. Jest dostępna zarówno na urządzeniach z systemem iOS jak i Android. Pomimo tego, że oficjalnie gra na razie jest dostępna tylko w sklepach z aplikacjami w Stanach Zjednoczonych, Australii i Nowej Zelandii to stała się globalnym hitem. Gracze obchodzą geolokalizacyjne restrykcje i ściągają grę również w krajach, w których nie jest oficjalnie dystrybuowana.

Polska jest jednym z europejskich krajów, gdzie produkcja cieszy się największą popularnością, o czym świadczy poniższa mapa. Widać na niej, gdzie znajdują się tzw. gymy, czyli miejsca, gdzie można staczać pokemonowe pojedynki z graczami znajdującymi się w pobliżu. Mapa pokazuje również PokeStopy, czyli miejsca, w których można znaleźć Pokemony.

Rozgrywka w Pokemon Go jest możliwa dzięki wykorzystaniu danych GPS o położeniu smartfona z odpaloną grą, zatem teoretycznie Nintendo mogłoby zablokować użytkowników grających w innych krajach niż te, w których gra jest oficjalnie dostępna. Japończycy jednak tego nie zrobili. Prawdopobnie dlatego, że gra okazała się aż takim hitem.

Po dwóch dniach obecności na amerykańskim rynku grę na swoich urządzeniach zainstalowało 5 proc. wszystkich użytkowników Androida. W ciągu niecałego tygodnia Pokemon Go stało się bardziej popularną aplikacją w Sklepie Play niż Tinder. Według prognoz analityków z firmy SimilarWeb, jeszcze w tym tygodniu gra będzie miała więcej aktywnych dziennych użytkowników niż Twitter. Średnio gracze poświęcają tej produkcji 43 minuty dziennie.

Gra stała się również hitem w AppStorze. Zajmuje pierwsze miejsce wśród najpopularniejszych aplikacji, ale także jest liderem rankingu aplikacji najszybciej zdobywających popularność. Podobnie jest w rankingach Sklepu Play.

Za produkcję gry odpowiada studio Niantic oraz firma Pokemon Company. Udziały w obu spółkach ma Nintendo. Niantic jest studiem znanym z tego, że już wcześniej wykorzystywało AR w swoich produkcjach. Najsłynniejszą z nich jest gra Ingress, którą studio stworzyło dla Google.

Sukces Pokemon Go sprawił, że akcje Nintendo poszybowały w górę. Od czwartku do poniedziałku kurs akcji japońskiej firmy wzrósł o 36 proc. W piątek i poniedziałek wycena rynkowa spółki wzrosła łącznie aż o 7,5 mld dol.

Autor:pl

Więcej informacji:Pokemon, Nintendo, gra mobilna

KOMENTARZE(2)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas