Producent gier mobilnych Huuuge zaczyna przegląd opcji strategicznych, w ramach którego przeanalizuje wstępne sygnały od potencjalnych inwestorów. Od debiutu na warszawskiej giełdzie półtora roku temu akcje firmy staniały o ponad 60 proc. We wtorek za akcję płacono 21,50 zł, po wzroście o 14,73 proc.
Huuuge poinformował w komunikacie, że otrzymał już od potencjalnych inwestorów wyrazy gotowości rozpoczęcia dyskusji „dotyczących przyszłości spółki”. Zapowiedział, że w ramach przeglądu opcji strategicznych „dokona analizy tych wyrazów gotowości rozpoczęcia rozmów oraz ewentualnych innych propozycji, które mogą wynikać z przeglądu, zgodnie z obowiązkami ustanowionymi w odpowiednich przepisach prawa”.
Natomiast od swoich obecnych głównych akcjonariuszy, mających uprzywilejowane walory z serii A i B, otrzymał potwierdzenie, że „każdy z nich w pełni popiera i będzie w pełni współpracował ze spółką w sprawach związanych z przeglądem”.
Na potrzeby przeglądu firma powołała komitet specjalny rady dyrektorów, który zatrudnił doradców finansowych i prawnych do wsparcia w tym procesie. Nie ustaliła natomiast jego harmonogramu.
W komunikacie zaznaczyła, że „rozważa i jest otwarta na szereg możliwych opcji strategicznych, które mogą obejmować pozyskanie inwestora strategicznego lub finansowego lub przeprowadzenie potencjalnej transakcji, która może skutkować zmianą struktury akcjonariatu”.
Akcje Huuuge przecenione o 61 proc.
Huuuge zajmuje się produkcją i wydawaniem gier mobilnych. W pierwszym kwartale br. firma przy spadku skonsolidowanych przychodów z 379,66 do 351,13 mln zł osiągnęła wzrost wyniku netto ze 148,94 mln zł straty do 37,31 mln zł zysku.
W kwietniu ub.r. kupiła za 39 mln dolarów prawa do gry mobilnej „Traffic Puzzle”.
Na warszawskiej giełdzie Huuuge jest notowane od lutego ub.r. W ofercie publicznej sprzedawano akcje po 50 zł za sztukę, wartość oferty wyniosła 1,66 mld zł, a poziom redukcji zapisów inwestorów - aż 96,96 proc.
Od września ub.r. kurs spółki zmalał w ciągu pięciu miesięcy z ok 40 zł do poziomu 16 zł.
We wtorek za akcję płacono 21,50 zł, po ostrym wzroście o 14,73 proc.
Głównymi akcjonariuszami firmy są jej prezes i dyrektor generalny Anton Gauffin (ma 30,68 proc. walorów) i Raine Group (12,96 proc.). Od lutego br. spółka prowadzi skup swoich akcji (zapowiedziała, że przeznaczy na to maksymalnie 100 mln zł), do poniedziałku nabyła walory stanowiące 6,73 proc. jej kapitału.