Telewizja 2022-04-05
1

Ian Cheshire nowym szefem Channel 4

62-letni Ian Cheshire, doświadczony biznesmen został nominowany na stanowisko szefa publicznego kanału Channel 4. Kandydatura budzi kontrowersje w środowisku i obawy o to, że jest przejawem kumoterstwa w środowisku brytyjskiego rządu kierowanego przez Borisa Johnsona.

Channel 4 to funkcjonująca w Wielkiej Brytanii od 1982 r. stacja telewizyjna mająca status publicznego nadawcy, obok BBC. Jedynym udziałowcem Channel 4 jest obecnie brytyjski skarb państwa, jednak w odróżnieniu od BBC stacja utrzymuje się z emisji reklam, a nie z abonamentu czy rządowych subwencji.

W czerwcu ub.r. pojawiły się informacje o tym, że brytyjski rząd zamierza sprywatyzować Channel 4. Rozpoczęto konsultacje w tej sprawie poszukując ewentualnych nabywców, a prywatyzacja miałaby zostać sfinalizowana w 2022 r. W odpowiedzi na te plany szefostwo nadawcy zaprotestowało twierdząc, że prywatyzacja zburzy równowagę medialną w kraju i pozbawi odbiorców cennych treści. Projekt został też skrytykowany przez brytyjską Izbę Lordów.

Ian Cheshire za sterami Channel 4

Dziennik „The Guardian” poinformował, że szykują się zmiany na szczycie Channel 4. Nowym szefem kanału ma zostać Ian Cheshire, który otrzymał stosowaną nominację ze strony rządu Borisa Johnsona.

62-letni obecnie Cheshire jest od niedawna doradcą biznesowym w Białym Domu, a wcześniej wspierał gospodarcze projekty Partii Konserwatywnej w USA. Do stycznia 2020 r. był prezesem Barclays UK. Przypisuje mu się także zasługę w doprowadzeniu do dobrej formy firmy Kingfisher, w której był dyrektorem generalnym do 2015 r.

Czytaj także: Channel 4: wyłącznie niepełnosprawni prezenterzy zrealcjonują igrzyska paraolimpijskie

Jak twierdzi „Guardian” nominacja Cheshire'a została przyjęta z zaskoczeniem i zaniepokojeniem przez czołowych przedstawicieli branży radiowo-telewizyjnej. Dwóch uznanych byłych pracowników Channel 4, prezenter wiadomości Jon Snow i Dorothy Byrne, była szefowa działu wiadomości w tej stacji wyrazili istotne wątpliwości w tej sprawie.

- Musimy mieć nadzieję, że sir Ian postawi na pierwszym miejscu dobro publiczne, a nie będzie tylko ramieniem konserwatywnego rządu - zaznaczyła Dorothy Byrne. - W świecie, w którym jest dużo pieniędzy na dramaty kostiumowe, nie powinniśmy zapominać, że dostarczanie przez media jakościowego dziennikarstwa ma kluczowe znaczenie dla demokracji.

Czytaj także: Channel 4 uruchomi na wielu rynkach platformę streamingową

Wątpliwości branży dotyczące nominacji nowego szefa Channel 4 biorą się głównie z podejrzeń, że Cheshire jest bardzo blisko prawicowych środowisk związanych z rządem Johnsona, a jego kandydatura nosi cechy kumoterstwa. Podobne obiekcje pojawiły się niedawno w związku z mianowaniem Michaela Grade na stanowisko szefa Ofcomu, brytyjskiego regulatora mediów i internetu.

Autor: ps

KOMENTARZE (1) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas