Anteny do naziemnej telewizji cyfrowejW nocy z środy na czwartek doszło do zmian programowych w multipleksie lokalnym, działającym w województwie dolnośląskim. Z MUX-L4 zniknęły kanały Power TV i Nuta TV. W zamian pojawiły się Telewizja Puls i Puls 2.
Operatorem MUX-L4, dostępnego w Świdnicy i Wrocławiu oraz okolicach, jest firma MWE Teleport Michała Winnickiego. Zarówno Power TV, jak i Nuta TV również wchodzą w skład Grupy MWE. Obecnie poza Telewizją Puls i Puls 2 w skład dolnośląskiego multipleksu wchodzą: Echo24 HD, Eska TV Extra, Filmax, Junior Music, Polsat HD, Stars.TV, TVN HD i TV Okazje.
Emisja w starym standardzie DVB-T
Obecnie oferta MUX-L4 jest zdominowana przez stacje, które można oglądać także na innym multipleksie. TVN, Polsat, TV Puls i Puls 2 wchodzą w skład MUX-2, który kilka miesięcy temu przeszedł na standard DVB-T2/HEVC. Z październikowego badania Krajowego Instytutu Mediów wynika, że wciąż niespełna milion gospodarstw domowych z naziemną telewizją cyfrową, nie ma tunerów lub telewizorów kompatybilnych z nowym standardem.
Większość multipleksów lokalnych, w tym MUX-L4 nie musi na razie rezygnować z emisji w starym standardzie DVB-T. Właściciele tych multipleksów mogą więc wynajmować miejsce kanałom telewizyjnym zainteresowanym dotarciem do widzów ze starszymi odbiornikami. Nie wiadomo na ile takie ruchy nadawców wpływają na oglądalność, mierzoną przez Nielsena.
Nadawcy prywatni chcą rekompensat
Po decyzji Urzędu Komunikacji Elektronicznej na nowy standard do końca 2023 roku nie musi przechodzić MUX-3 (TVP1, TVP2, TVP3, TVP Info, TVP Sport i TVP Historia). Nadawcy komercyjni twierdzą, że są poszkodowani i zapowiadają, że będą domagać się rekompensat od Skarbu Państwa. Ich wysokość może sięgnąć nawet 0,5 mld zł.
- Po raz kolejny potwierdzamy, że będziemy ubiegać się o rekompensatę od Skarbu Państwa za straty spowodowane źle przeprowadzonym procesem refarmingu. Jeśli byśmy o to nie wystąpili, a ja jako prezes bym tego nie zrobił, to działałbym na szkodę naszej Spółki, ponieważ sprawa jest ewidentna - zapewniał niedawno w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Dariusz Dąbski, prezes TV Puls.
Na konkretne działania prawne trzeba będzie jednak raczej poczekać. - Wpierw jednak musi zakończyć się proces refarmingu - dopiero jak to nastąpi, będziemy mogli wyliczyć nasze straty związane z tą sytuacją i, co jest również oczywiste, obierzemy najlepszą z możliwych dróg do skutecznego wyegzekwowania odszkodowania. Na chwilę obecną nie mamy nic więcej do dodania w tej sprawie - tłumaczył Dąbski.
