Mimo dramatycznej sytuacji mediów publicznych, wciąż są szanse na ich lepszą przyszłość. Takiego zdania jest Jan Dworak, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
W rozmowie z radiowa Trójką, Jan Dworak zwrócił uwagę na drastyczny spadek opłat abonamentowych na rzecz Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Jego zdaniem, odpowiedzialna za to jest "kaleka ustawa", a zwłaszcza brak sankcji wobec osób, które nie zarejestrowały odbiorników. Coraz więcej osób tego nie robi, bądź wyrejestrowuje je. Takie osoby w praktyce nie podlegają kontroli - mówi przewodniczący Krajowej Rady.
Jan Dworak przypomniał, że członkowie rządu zobowiązali się do pewnych kroków w kierunku nowelizacji. Wiosną tego roku minister cyfryzacji Michał Boni obiecał opracowanie takiego prawa. Pierwotnie mówił o końcu sierpnia, a później - o końcu roku. "Widzę dobrą wolę w tej sprawie" - mówił Jan Dworak.
Szef Rady podkreśla, że jest prosty sposób na tymczasowe "załatanie" dziury w budżetach mediów publicznych. Chodzi o to, aby za osoby zwolnione z abonamentu radiowo-telewizyjnego odpowiedni ekwiwalent był wpłacany na rzecz TVP i Polskiego Radia z budżetu państwa. Jego zdaniem, taka kwota wystarczyłaby mediom publicznym na funkcjonowanie bez zakłóceń przez rok lub dwa lata.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przed kilkoma tygodniami wysłała odpowiednie propozycje do Rady Ministrów. Odpowiedź na razie nie nadeszła - przyznał Jan Dworak.
.jpg)
