Jude Law zagra u boku Johnny'ego Deppa w nowym filmie Wesa Andersona, "The Grand Budapest Hotel".
Jakiś czas temu media informowały, że reżyser zaprosił na plan swojego nowego filmu Deppa, Billa Murraya, Owena Wilsona, Adriena Brody'ego, Willema Dafoe, Jeffa Goldbluma, Angelę Lansbury, Jude'a Law i Edwarda Nortona. Dziś wiemy, że Depp i Law zgodzili się na udział w przedsięwzięciu. Tytuł obrazu pokrywa się z zapewnieniami Andersona, że akcja jego kolejnego filmu rozegra się w Europie. Będzie to jego pierwszy projekt realizowany na Starym Kontynencie.
- Jestem wielkim fanem Wesa - oznajmił Jude Law. - Od lat zasypywałem go mailami z prośbą o obsadzenie mnie w jednym z jego filmów. Moje marzenie wreszcie się spełni.
W pracy nad filmem Anderson ponownie połączy siły z producentami Scottem Rudinem i Stevenem Ralesem, z którymi stworzył wspólnie przebój "Moonrise Kingdom".
Dorobek Jude'a Law zamyka dramat kostiumowy "Anna Karenina".
