Kompania Węglowa za rok może zadebiutować na giełdzie, wynika z ustaleń dziennika "Rzeczpospolita". Sprzedaż połowy udziałów w spółce mogłaby dać Skarbowi Państwa ok. 5 mld zł.
"Są starania - zależy na tym także ministrowi finansów - o przyspieszenie prywatyzacji spółek węglowych" - powiedziała "Rzeczpospolitej" osoba z branży giełdowej. Dziennik przypomina, że Kompania Węglowa, Katowicki Holding Węglowy i Węglokoks to jedne z ostatnich spółek, w których Skarb Państwa ma 100% udziałów.
"Rzeczpospolita" ocenia, że Węglokoks deklaruje debiut jesienią 2012 r., a Kompania oficjalnie mówi dopiero o 2014 r. Jej prezes Joanna Strzelec-Łobodzińska nie wykluczała najpierw emisji obligacji zamiennych na akcje (od pre-IPO spółka ma dwa lata na debiut).
"Z naszych informacji wynika, że pod uwagę brany jest jednak również wariant prywatyzacji Kompanii zarówno ze sprzedażą udziałów Skarbu Państwa, jak i podwyższeniem kapitału (czyli inny niż w JSW). W Węglokoksie natomiast SP ma sprzedać tylko ok. 30% swoich udziałów, czyli może zarobić ok. 660 mln zł" - czytamy w artykule.
W 2010 roku KW miała 30,9 mln zł zysku netto wobec ok. 8 mln zł prognozy. Lepszy od prognozy wynik był związany m.in. ze sprzedażą kopalni Silesia w grudniu ubr., dzięki czemu KW mogła rozwiązać utworzone wcześniej rezerwy.
