Internet2022-02-23
10

Właściciel GG wprowadza płatne konta i chce sprzedać udziały. „Przyszłość komunikatora jest zagrożona”

fot. materiały prasowefot. materiały prasowe

Firma Fintecom, do której od czterech lat należy komunikator GG, przyznała, że z powodu malejących wpływów i rosnących kosztów „przyszłość komunikatora jest zagrożona”. Planuje w ramach crowdfundingu sprzedać 10 proc. udziałów, a w komunikatorze wprowadzi konto GG Premium kosztujące 4,90 zł miesięcznie.

Fintecom (wcześniej działający pod nazwą England.pl) platformę GG przejął od funduszu Xevin Investments w marcu 2018 roku. W zeszłym tygodniu firma we wpisie blogowym wyliczyła zmiany, które w ciągu czterech lat wprowadziła w komunikatorze.

Pojawiły się m.in. wersja GG w języku angielskim, anglojęzyczny serwis ggapp.com, aplikacja na smartfony Huawei, rozmowy audio/wideo w przeglądarkowej wersji komunikatora, sklep z gadżetami i usługami oraz Centrum Powiadomień.

Firma podkreśliła, że zainwestowała w utrzymanie GG kilka mln zł. - W najbliższych miesiącach wdrożymy rozmowy audio/wideo na urządzeniach mobilnych oraz elektroniczny portfel (eWallet) dla zweryfikowanych Użytkowników GG, funkcjonujący jako „Skarbonka GG” - zapowiedziała.

GG nie chce skończyć jak Nasza Klasa

- Najważniejsze, że udało nam się dalej utrzymać Gadu-Gadu. Nie wszystkim serwisom udało się przetrwać. Dziś już z łezką w oku, wspominamy chociażby Naszą Klasę - zaznaczyła firma (Nasza Klasa, w zeszłej dekadzie działająca pod nazwą NK.pl, została zamknięta przez Ringier Axel Springer Polska pod koniec lipca ub.r.).

Podkreśliła, że wdrażanie zmian w komunikatorze utrudnia to, że technologia, na której jest oparty, nie jest najnowocześniejsza. - I tak, nowości które wprowadzamy, lub chcielibyśmy bardzo wprowadzić, wymagają autonomicznego podejścia do każdej z wersji komunikatora. Ma to ogromny wpływ na ilość pracy, a więc i na czas, jaki musimy poświęcić aby każda z funkcjonalności pojawiła się na wszystkich końcówkach. Ponadto, nie wszystko udaje się nam szybko zaimplementować - wyjaśniono.

- Drodzy Użytkownicy… piszemy dziś Wam o tym między innymi dlatego, że wiemy jak wielu z Was czeka na kolejne modernizacje komunikatora, jak wielu z Was podsyła nam nowe pomysły na rozwój GG, ale i zgłasza potrzebę wdrożenia pewnych, czasami wydawać by się mogło prostych funkcji, a my pomimo najszczerszej chęci napotykamy na mur, który uniemożliwia nam szybkie sprostanie Waszym potrzebom - dodano.

Płatne konto przez wyższe koszty

Fintecom przyznał, że przychody GG nie wystarczają obecnie do pokrycia jego kosztów. - To oznacza, że przyszłość komunikatora jest zagrożona - podkreśliła.

- Jak wiele innych firm, my także musimy zmagać się z  inflacją i rosnącymi kosztami. Nie chcemy redukować kosztów utrzymania, obniżając jednocześnie niezawodność działania komunikatora, stąd konieczność zmiany modelu biznesowego na model freemium - zapowiedziano.

Spółka zamierza wprowadzić płatny typ konta - GG Premium, oferujący dodatkowe opcje:
- brak reklam w każdej wersji GG,
- możliwość zamieszczenia w Galerii do 100 zdjęć (w wersji darmowej są cztery),
- dostępność zapisanych plików przez 365 dni (a nie przez 90),
- nielimitowane wiadomości i zaproszenia wysłane do nieznajomych z Ruletki oraz do osób z Katalogu Publicznego,
- obecność profilu w czołówce wyników wyszukiwania w Katalogu Publicznym.

GG Premium będzie kosztować 4,90 zł miesięcznie przy wykupieniu na miesiąc, a przy kupnie na dłuższy okres nieco mniej (przy zakupie na sześć miesięcy pierwszy miesiąc będzie gratis, a przy zakupie na 12 miesięcy darmowe będą trzy miesiące).

Fintecom zapowiedział, że abonament nie będzie odnawiany automatycznie, użytkownicy będą informowani o możliwości przedłużenia go, a jeśli się nie zdecydują, wrócą do darmowej wersji standardowej.

Firma zaznaczyła też, że w ramach bezpłatnego konta będą wszystkie dotychczasowe funkcjonalności, więc takie konto „zapewne zadowoli ponad 90% Użytkowników”.

GG Premium ma pojawić się w połowie marca. Będzie kolejną płatną opcją w komunikatorze. Jesienią ub.r. w jego aplikacji androidowej pojawiła się możliwość wykupienie opcji bez reklam, kosztująca od 99 groszy do 1,99 zł miesięcznie, a wiosną 2020 roku usługa „Wybierz swój numer”, w ramach której  można kupić unikatowe krótkie numery w GG i przypisać je do swojego profilu.

- Jeśli ktoś z Was w dniu wdrożenia GG Premium będzie miał aktywny Abonament na brak reklam w GG, to automatycznie zamienimy go Wam na GG Premium wraz ze wszystkimi korzyściami, na cały pozostały okres obowiązywania tego abonamentu - zapewniła firma.

Jesienią 2019 roku spółka podała, że z komunikatora GG miesięcznie korzysta ok. miliona internautów.

Właściciel GG chce sprzedać 10 proc. udziałów

Fintecom poinformował, że w najbliższym czasie chce sprzedać 10 proc. udziałów. Inwestorów zamierza pozyskać w ramach crowdfundingu.

- Za zebrane środki zamierzamy przepisać cały Komunikator w najnowszych technologiach i każdej wersji GG (na desktop, mobilnych oraz przeglądarkowej) nadać nowoczesny wygląd i nowe funkcjonalności, kładąc przy tym szczególny nacisk na bezpieczeństwo, w tym szyfrowanie end-to-end - zapowiedziała firma.

Obecnie 55 proc. udziałów spółki ma jej prezes Agnieszka Remus, 39 proc. - wiceprezes Romuald Remus, 5 proc. - Maciej Remus, a 1 proc. - Emilia Kalinowska.

Fintecom oprócz zarządzania platformą GG zajmuje się obsługą transferów pieniężnych między Polską i Wielką Brytanią. Ostatnie jak na razie sprawozdanie finansowe opublikowała za 2020 rok: zanotowała wtedy spadek przychodów o 14,1 proc. do 3,73 mln zł, a jej koszty operacyjne zmalały o 16,6 proc. do 4,39 mln zł.

W raporcie spółka zaznaczyła, że „mimo niekorzystnego otoczenia rynkowego osiągnęła zyski z tytułu świadczonej usługi pośrednictwa pieniężnego, natomiast usługi reklamowe, które są głównym przychodem komunikatora GG nadal nie przyniosły oczekiwanych wzrostów”.

Strata sprzedażowa Fintecom zmniejszyła się z 926,3 do 661 tys. zł, strata operacyjna - z 746,9 do 535,6 tys. zł, a strata brutto i netto - z 848 do 619,8 tys. zł. W konsekwencji kapitał własny firmy zmalał z 2,12 do 1,5 mln zł.

Spółka była rentowna we wcześniejszych latach: w 2018 roku miała 5,29 mln zł przychodów i 62 tys. zł zysku netto, w 2017 roku - 4,44 mln zł wpływów i 395,8 tys. zł zysku netto.

W poniższej grafice bieżący rok obrotowy to 2020 r., a poprzedni - 2019 r.

Autor:Tomasz Wojtas

KOMENTARZE(10)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas