Radio2023-03-13
17

Radio Szczecin traci kolejnego kontrahenta. „Dopóki funkcję będzie pełnił obecny naczelny”

Po śmierci syna posłanki PO Magdaleny Filiks współpracę z Radiem Szczecin wykluczają agencja Your Events Art. i reżyser teatralny Jakub Skrzywanek. Z rozgłośni zniknęło już kilku reklamodawców.

Agencja Your Events Art. we wpisie facebookowym stwierdziła, że „w związku z nieetycznymi i nieakceptowalnymi przez YEA! działaniami Radia Szczecin oraz upolitycznieniem stacji” nie będzie z nią współpracowała w jakiejkolwiek formie, „dopóki w redakcji jakąkolwiek funkcję będzie pełnił obecny naczelny”.

Naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski 29 grudnia ub.r., opisując skazanie za pedofilię Krzysztofa F. współpracującego przez wiele lat z Platformą Obywatelską jako pierwszy podał informacje pozwalające zidentyfikować jego dwie ofiary: ich wiek i to, że są dziećmi znanej parlamentarzystki.

- Jest nam niezmiernie przykro patrzeć na co raz większy upadek moralny i etyczny Radia Szczecin, zwłaszcza, że YEA! wywodzi się ze Szczecina i to tu zaczynaliśmy swoją przygodę z koncertami. Radio Szczecin było naszym wiodącym partnerem przy organizacji wydarzeń - przypomniała agencja.

- Patrząc na ostatnie działania włodarzy radia postanowiliśmy na całkowite odcięcie się od dalszej współpracy przy obecnych i kolejnych eventach realizowanych przez YEA! w Szczecinie i okolicach - podkreśliła.

 

Z Radiem Szczecin nie zamierza także współpracować Jakub Skrzywanek, dyrektor artystyczny Teatru Współczesnego w Szczecinie. - Nie potrafię przejść obojętnie wobec tragedii, która spotkała Panią Poseł Magdalenę Filiks, jej rodzinę, bliskich. To, co spotkało Mikołaja, jest jakimś niewyobrażalnym piekłem i tu muszą zapaść wyroki, odpowiednie osoby muszą być pociągnięte do odpowiedzialności - stwierdził na Facebooku.

- Zawieszam jakąkolwiek komunikację z Radiem Szczecin. Proszę także o niewykorzystywanie i nieemitowanie jakichkolwiek nagranych ze mną wcześniej materiałów - ogłosił.

Radio Szczecin bez kilku reklamodawców i dziennikarzy

Współpracę reklamową z Radiem Szczecin w ostatnich dniach zerwało kilka firm, m.in. należąca do Agory sieć kinowa Helios, firma deweloperska Ronson i sieć sklepów Castorama.

Od zeszłego weekendu pracownicy Radia Szczecin dostają pogróżki, ograniczono m.in. zamieszczanie komentarzy na jego profilu facebookowym. We wtorek wieczorem wejście do siedziby stacji zostało oblane farbą.

W czwartek mniej więcej połowa pracowników Radia Szczecin skierowała wspólne oświadczenie do władz rozgłośni i Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. - NIE WSZYSCY w Radiu Szczecin zgadzają się z uwikłaniem mediów publicznych w walkę polityczną. Reprezentujemy grupę ludzi, która chce oficjalnie powiedzieć NIE, działaniom dalekim od etyki zawodowej - stwierdzili. - Zaszczuci we własnej firmie domagamy się, aby podjęto konkretne decyzje, które pomogłyby uzdrowić tę sytuację - podkreślili.

Ze stacją pożegnali się prowadzący pasmo poranne Grzegorz Piepke i Bartłomiej Czetowicz, a także krytyk filmowy Krzysztof Spór. - Przekroczono granicę, za którą wydarzyła się niewyobrażalna tragedia, ale zamiast refleksji kierownictwa Radia Szczecin i zdecydowanych działań, w myśl partyjnych interesów osoby decyzyjne unikają wzięcia odpowiedzialności - uzasadnił Spór.

Szef KRRiT chce ukarać Radio Szczecin i TVP Info

Pod koniec stycznia przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski z urzędu podjął postępowanie w sprawie ukarania Polskiego Radia Szczecin i Telewizji Polskiej za „emisję treści umożliwiających identyfikację ofiar pedofila, co w rażący sposób zagrażało dobru małoletnich ofiar przemocy”. Wcześniej skargę do KRRiT w tej sprawie skierował m.in. były członek Rady Krzysztof Luft.

Natomiast Błażej Kmieciak, szef Państwowej Komisji ds. Pedofilii, skierował do Rady Etyki Mediów wniosek o „zbadanie tej sprawy, czy standardy etyczne pięknego zawodu dziennikarza nie zostały w tym przypadku złamane”. - Gdy w trakcie czytania jestem w stanie w ciągu 15 sekund dotrzeć do personaliów dzieci, które były skrzywdzone (...) to taka forma informowania jest niewłaściwa i nieetyczna i niegodziwa - skomentował w Polsat News.

REM oceniła, że w publikacji naruszono zasadę szacunku i tolerancji nakazującą poszanowanie prywatności i dobrego imienia.

Autor:tw

KOMENTARZE(17)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas