Magdalena Cielecka w „Chyłka - Oskarżenie”, fot. TVNOstatni sezon „Chyłki” - zatytułowany „Oskarżenie” oglądało w TVN 580 tys. widzów, o 247 tys. oglądających mniej niż miała czwarta odsłona cyklu emitowana jesienią 2021 roku - wynika z raportu Wirtualnemedia.pl.
Premierowe odcinki serialu „Chyłka - Oskarżenie” w TVN oglądać można było w poniedziałki o godz. 21.35, w okresie od 27 lutego do 3 kwietnia 2023 roku. Średnia widownia produkcji wyniosła 580 tys. osób. Przełożyło się to na 5,16 proc. udziału stacji w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 5,95 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 5,89 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, do których dotarł portal Wirtualnemedia.pl.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń o pracę
Największą widownię zgromadził pierwszy odcinek, który śledziło 691 tys. widzów.
Przynajmniej przez 1 minutę każdy z odcinków serialu śledziło 1,48 mln osób w grupie 4+.
Dla porównania, czwarty sezon „Chyłki” (zatytułowany „Inwigilacja”) pokazany jesienią 2021 roku gromadził w TVN 827 tys. osób (odpowiednio 7,28 proc., 7,49 proc. i 7,43 proc. udziału). Produkcja straciła 247 tys. widzów.
„Oskarżenie” to piąty sezon serii o Chyłce, który w Player.pl zadebiutował w listopadzie 2021 roku. Z założenia jest to finałowa odsłona serii, ale TVN Warner Bros. Discovery rozważa kontynuację projektu.
- „Chyłka” to bardzo popularny serial, który przerósł nasze oczekiwania. Produkcja notuje rekordowe wyniki oglądalności w Playerze, widzowie ją uwielbiają. Jednak trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym. Uważamy, że to już czas zakończyć ten projekt, ale o samej „Chyłce” nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa - mówił nam w październiku 2021 roku Maciej Gozdowski, dyrektor zarządzający Player.pl. Na razie żaden pomysł dotyczącej ewentualnej kontynuacji projektu nie został jednak zrealizowany.
Udział TVN w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2022 roku wyniósł 6,90 proc.
