Radio2022-03-07
12

Konkurs z przekleństwami na antenie Antyradia. "Cieszy duża liczba prawidłowych odpowiedzi"

W czwartkowym wydaniu audycji "Makakofonia" na antenie Antyradia zadano słuchaczom pytanie konkursowe zawierające wulgaryzmy. Prowadzący zaznaczył na antenie, że przeprasza za to Krajową Radę Radiofonii i Telewizji i Radę Mediów Narodowych.

W czwartek, 3 marca gościem "Makakofonii", wieczornej audycji Antyradia (godz. 22-24), był zespół Transgresja. W pewnym momencie prowadzący program Piotr "Makak" Szarłacki ogłosił konkurs. Wcześniej jednak zaznaczył na antenie: "Najmocniej przepraszamy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, ale użyjemy słowa uznawanego za wulgarne. Nie ja go użyję, tylko Gwadky. Ja o tym wiem i biorę to na klatę".

Gwadky, członek zespołu Transgresja, zaznaczył, że pytanie konkursowe jest retoryczne. Po czym je zadał na antenie: "Kto jest największym sk...ynem i sprzedajną k...ą mordercą na świecie?".

Jeden ze słuchaczy, który zadzwonił do stacji, powiedział: "J...ć Putina. Chwała Ukrainie". W odpowiedzi usłyszał: "Bardzo dobra odpowiedź".

- Chyba niestety stracisz pracę - żartowali muzycy do "Makaka". Ten im odpowiedział: - Dlaczego? Jest po godz. 23. Poza tym to nie ja mówiłem i ich przestrzegałem.

Poprosiliśmy stację o komentarz. - Czwartkowa "Makakofonia" była realizowana standardowo, w typowej dla siebie atmosferze - mówi nam Michał Aleksandrowicz, rzecznik prasowy Eurozetu, do którego należy Antyradio. - Oczywiście, byłoby zdecydowanie lepiej, gdyby gość programu inaczej sformułował swoje pytanie konkursowe, jednak pamiętajmy o kontekście i emocjach, które nam dzisiaj wszystkim towarzyszą. Niezależnie, cieszy duża liczba prawidłowych odpowiedzi.

Czwartkowej audycji "Makakofonia" można posłuchać na stronie internetowej Antyradia w zakładce "podcasty".

Zmiany personalne w Antyradiu

Na początku lutego Bartosz Synowiec został nowym sekretarzem Antyradia. Prowadzi też program "Rockomotywa", zastępując Mariusza Nałęcz-Nieniewskiego, który po kilku latach odszedł z rozgłośni. - Dla mnie to również coś, czego się nie spodziewałem - mówił o swoim odejściu z Antyradia Mariusz Nałęcz-Nieniewski w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl. Prezenter nie mógł pożegnać się ze słuchaczami na antenie. - O tym, że odchodzę z Antyradia, dowiedziałem się w piątek po moim programie - dodał.

Jak już informowaliśmy, po sześciu latach z Antyradia odszedł Kuba Olszewski. Prowadził tam programy i był szefem anteny. Od stycznia br. jest nowym sekretarzem redakcji Radia ZET. Z kolei na początku roku do zespołu Antyradia dołączyli dwaj dziennikarze muzyczni: Leszek Gnoiński i Jarek Szubrycht.

Z danych Radio Track Kantar Polska wynika, że w okresie od listopada 2021 r. do stycznia 2022 r. średni udział w rynku Antyradia wyniósł 2,7 proc.

Autor:ram

KOMENTARZE(12)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas