Telewizja2020-03-13
13

„Wiadomości” krytykowane za materiał zarzucający Unii Europejskiej brak działań ws. koronawirusa

W piątek w głównym wydaniu „Wiadomości” pokazano materiał zarzucający instytucjom Unii Europejskie bezczynność wobec epidemii koronawirusa. - Ten materiał to #fakenews. Nie jest prawdą, że #UniaEuropejska nie pomaga Włochom - skomentowało polskie biuro Komisji Europejskiej. - Próba zablokowania krytyki prasowej? - skomentował to dyrektor TAI Jarosław Olechowski.

Relację w „Wiadomościach”, autorstwa Marcina Szypszaka, zapowiedziano na „pasku” stwierdzeniem „Bruksela bezradna wobec epidemii”. - Groźny koronawirus pokazał słabość Unii Europejskiej. Bruksela nie wypracowała żadnych skutecznych metod walki z epidemią. Nie ma też wspólnych, jednolitych mechanizmów, które powstrzymałyby rozprzestrzenianie się wirusa. Ciężar tego spadł na poszczególne kraje członkowskie - powiedziała prowadząca Danuta Holecka

W materiale zarzucono instytucjom unijnym, że nie pomagają państwom członkowskim w walce z koronawirusem. Zestawiono to z wysłaniem przez Chiny do Włoch samolotu z lekarzami i sprzętem medycznym.

- Do tej pory wspólnota nie wypracowała żadnych skutecznych metod ani procedur walki z chorobą. Bruksela tłumaczy, że kompetencje zdrowotne nie są objęte unijnym traktatem - skomentował reporter „Wiadomości”. - W obliczu toczącego świat koronawirusa Unia Europejska jest bezradna, co po raz kolejny pokazuje jej słabość i konieczność głębokiej reformy - dodał.

Komisja Europejska: to fake news

Do relacji „Wiadomości” odniosła się Komisja Europejska. - Ten materiał to #fakenews. Nie jest prawdą, że #UniaEuropejska nie pomaga Włochom. #KomisjaEuropejska przekaże Rzymowi kilka miliardów euro na pomoc w walce ze skutkami pandemii koronawirus - napisano na profilu twitterowym polskiego przedstawicielstwa Komisji Europejskiej.

Przypomniano zapowiedź szefowej KE Urusli von der Leyen, że 25 mld euro z budżetu unijnego zostanie przeznaczone na specjalny fundusz inwestycyjny, aby pomóc systemom opieki zdrowotnej, małym/średnim przedsiębiorstwom oraz rynkom pracy w krajach członkowskich objętych epidemią koronawirusa.

Materiał skrytykowali również niektórzy dziennikarze aktywni na Twitterze. - To jest czysta rosyjska propaganda. To jest działanie na rzecz #polexit-u. I jest to nieprawda. Mam nadzieję, że ktoś kiedyś za ten syf zapłaci, bo póki co, to płacimy za to my. Jakieś 2 mld zł - napisał Bartosz Węglarczyk z Onetu. - „Wiesti” TVP dwa dni po kremlowskiej RT. Przypadek? - spytał Roman Imielski z „Gazety Wyborczej”. - Co za żenada. Skończcie z tą absurdalną i szkodliwą propagandą w tak trudnym czasie - skrytykował Ignacy Morawski ze SpotData.

- Żałosna jest ta propaganda. Jedyne, co obnażają „Wiadomości”, to własną intelektualną impotencję - ocenił Jacek Gądek z Gazeta.pl. - Tako rzecze Moskwa! #brawowy - kpił Jacek Czarnecki z Radia ZET.

- Jaka jest różnica między rosyjskimi trollami atakującymi #UE za rzekomą bezradność ws. #koronawirus, a #TVP? Taka, że TVP robi to za 2mld złotych z twoich podatków. Atak na UE to oczywiście bzdura, bo Unia nie ma kompetencji w kwestiach epidemiologicznych. Tak chcieli jej członkowie - skomentował Bartosz Wieliński z „Gazety Wyborczej”.

Dyrektor TAI: próba zablokowania krytyki prasowej?

Na krytyczne komentarze szybko odpowiedział Jarosław Olechowski, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej odpowiadającej w TVP za wszystkie treści informacyjne i publicystyczne.

- Europejskie media szeroko opisują rozczarowanie Włochów biernością unijnych urzędników w obliczu pandemii koronawirusa. @EUinPL (to nazwa polskojęzycznego profilu twitterowego Komisji Europejskiej - przyp.) krytykuje „Wiadomosci”  za informowanie o tym problemie. Próba zablokowania krytyki prasowej? - skomentował, dodając link do tekstu „Guardiana” o tym, że włoski ambasador skrytykował Unię Europejską za powolną pomoc ws. koronawirusa.

- Jeśli tylko Komisja Europejska przekaże pomoc Włochom „Wiadomości” natychmiast o tym poinformują - odpowiedział Komisji Europejskiej.

Korespondentka TVP: nie zrzucałabym winy na UE

Opinię w tej sprawie wyraziła też Dominika Ćosić, korespondentka Telewizji Polskiej w Brukseli. - Wyrażę może niepopularną opinię, ale nie zrzucałabym winy na UE w związku ze zbyt słabą walką z epidemią #koronawirus. UE nie ma kompetencji w dziedzinie zdrowia i bądźmy konsekwentni: albo chcemy dać jej takie kompetencje i iść w stronę federalizacji albo nie i nie oskarżajmy UE - stwierdziła.

- Lepiej, by zdrowie pozostało w kompetencjach krajów członkowskich bo każdy kraj ma swoją specyfikę. Jedyne, co może teraz robić UE to np. tworzyć specjalne fundusze, co robi i monitorować sytuację. I tak jak uważam, że UE nie ma prawa ingerować w np. system sprawiedliwości czy emerytalny krajów członkowskich, tak uważam także, że w kwestii zdrowia ma powinno się mieć pretensji o brak takiej ingerencji. Konsekwencja w podejściu po prostu - dodała Ćosić.

Według danych Nielsen Audience Measurement w lutym br. średnia oglądalność głównego wydania „Wiadomości” wynosiła 2,96 mln widzów (5,56 proc. więcej niż rok wcześniej), z czego 2,39 mln w TVP1, a 577 tys. w TVP Info.

Autor:tw

KOMENTARZE(13)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas