Telewizja2018-03-21
13

Policjanci zlikwidowali nielegalny punkt rozsyłania sygnału telewizyjnego

W Krakowie małopolska policja zlikwidowała nielegalny punkt rozsyłania sygnału telewizyjnego płatnej platformy cyfrowej metodą tzw. „sharingu”. Dokonali tego funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej.

Wczoraj w trakcie czynności policjanci wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Krakowie zabezpieczyli sprzęt elektroniczny, pełniący rolę serwerów rozsyłających nielegalny sygnał.

Akcję policyjną przeprowadzono w domu wielorodzinnym na terenie powiatu krakowskiego. Podczas przeszukania w jednym z pomieszczeń piwnicznych, którego drzwi były zabezpieczone szyfrowanym zamkiem, policjanci znaleźli sprzęt elektroniczny pełniący rolę serwerów „sharingowych” oraz dekodery i komputery służące do odbioru i przekazu nielegalnego sygnału.

Infrastrukturę służącą do nielegalnego dzielenia sygnału telewizyjnego zbudował 31-letni mieszkaniec tego domu. Do serwera było wpiętych kilkadziesiąt kart abonenckich, umożliwiających odbiór płatnej, kodowanej telewizji która następnie za pomocą internetu była udostępniana nieuprawnionym osobom, nie posiadającym wykupionego abonamentu do tych telewizji. Za uzyskiwany dostęp odbiorcy wnosili opłaty organizatorowi „sharingu”, w znacznie mniejszych kwotach, aniżeli musieliby zapłacić za tą usługę przy zawarciu legalnej umowy.

Mundurowi znaleźli także gotówkę w kwocie blisko 180 tys. zł, ukrytą w pudełkach po butach. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że mężczyzna posiada znacznie więcej środków pieniężnych zgromadzonych na kontach bankowych, które wraz ze znalezioną gotówką, w łącznej kwocie przeszło milion zł.

Policja zabezpieczyła sprzęt, a mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do aresztu. Postawiono mu zarzut świadczenia niedozwolonych usług, polegających na nielegalnym udostępnianiu telewizji cyfrowej (art. 6 ust. 1 i 2 w zw. z art. 7 ust. 1 Ustawy o ochronie usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym).

Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policyjny.

Wstępne ustalenia policjantów wskazują na to, że nielegalna działalność „sharingu” mogła trwać kilka lat, a sygnał w nielegalny sposób pobierało kilkaset osób.

Jak podała policja "sprawa ma charakter rozwojowy i dopiero po przeanalizowaniu zabezpieczonego materiału, będzie możliwe precyzyjne określenie tych danych, jak i dokładne wyliczenie strat jakie poniosły pokrzywdzone firmy".

Autor:łb

KOMENTARZE(13)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas