„Kropka nad i” w minionym sezonie miała mniej widzów niż rok wcześniej, ale TVN24 w paśmie emisji magazynu pokonała inne stacje newsowe. Najwięcej widzów zgromadziło wydanie z ks. Wojciechem Lemańskim. Wpływy z reklam wyniosły 2,5 mln zł.
Średnia widownia „Kropki nad i” w okresie od 3 września 2012 roku do 11 lipca 2013 roku wyniosła 391 tys. osób. Przełożyło się to na 2,62 proc. udziału wśród wszystkich widzów oraz 1,65 proc. w grupie komercyjnej 16-49. - wynika z danych Nielsen Audience Measurement przygotowanych dla portalu Wirtualnemedia.pl. Program na antenie TVN24 pokazywany był od poniedziałku do czwartku o godz. 20.00.
Najpopularniejszym wydaniem magazynu Moniki Olejnik w minionym sezonie był program z udziałem ks. Wojciecha Lemańskiego, wyemitowany 8 lipca br. Obejrzało go 636 tys. osób. Wszystkie trzy najchętniej oglądane odcinki przekroczyły granicę 500 tys. widzów.
Zobacz tabelę
W porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej program stracił 34 tys. widzów. Wówczas śledziło go bowiem 425 tys. osób, co przełożyło się odpowiednio na 2,82 proc. oraz 1,64 proc. udziału. (w grupie komercyjnej udział minimalnie wzrósł - więcej na ten temat).
W paśmie nadawania audycji Moniki Olejnik TVN24 wygrała z mającą większy zasięg stacją TVP Info, która pokazywała wówczas „Infoexpress” i magazyn „Minęła dwudziesta”, co dało jej 1,81 proc. udziału. Zdecydowanie słabiej od TVN24 radził sobie też Polsat News („To był dzień”; 0,57 proc.). Taka sama była kolejność wśród widzów w grupie komercyjnej.
Zobacz tabelę
Wpływy z reklam przy emisji programu w zakończonym właśnie sezonie wyniosły 2,5 mln zł. W porównaniu do poprzedniego sezonu spadły one aż o 2,3 mln zł (dane cennikowe, bez rabatów).
Kolejne odcinki magazynu Moniki Olejnik pojawią się we wrześniu br.
