Telewizja2010-10-27
6

KRRiT chce konkursów na programy na I multipleksie

Uruchomienie I multipleksu (MUX-1) naziemnej telewizji cyfrowej (DVB-T) powinno odbyć poprzez konkursy w ramach istniejącej ustawy medialnej – takie rozwiązanie zarekomendował utworzony przez KRRiT zespół roboczy.

- Na obecnym etapie wdrażania naziemnej telewizji cyfrowej, najbardziej efektywnym rozwiązaniem z punktu widzenia potrzeby zagospodarowania pełnej przepływności MUX-1 i stworzenia możliwości rozpoczęcia emisji jego sygnału wraz z MUX-2 może okazać się opublikowanie Ogłoszenia Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w celu zagospodarowania przez nowe programy nadawców komercyjnych wolnej pojemności tego multipleksu - napisano w stanowisku przygotowanym przez zespół roboczy ds. MUX-1, w którego skład weszli członkowie KRRiT, pracownicy jej biura oraz przedstawiciele Telewizji Polskiej.

Drugim możliwym rozwiązaniem byłoby uruchomienie MUX-1 w oparciu o ustawę o wdrożeniu DVB-T, ale jej projekt nie został jeszcze nawet skierowany do Sejmu. Na przeprowadzenie procesu legislacyjnego potrzeba minimum trzech miesięcy, a cała procedura konkursowa na operatora trwać mogłaby nawet 8-9 miesięcy. Natomiast w ramach obowiązujących przepisów poprzez Ogłoszenie Przewodniczącego KRRiT oraz wydanie decyzji rezerwacyjnej można dokonać zagospodarowania MUX-1 w terminie nawet 3,5 miesiąca. - Wydaje się, że ekonomia czasu przemawia za tym rozwiązaniem – powiedział na konferencji Witold Graboś, wiceprzewodniczący KRRiT i szef zespołu roboczego ds. MUX-1. Przypomniał jednak, że nadal trwają konsultacje Urzędu Komunikacji Elektronicznej dot. uruchomienia pierwszego multipleksu i mogą one przynieść także inne rozwiązania.

Od końca września nadaje już MUX-2 z kanałami czterech nadawców komercyjnych (Polsat, TVN, TV 4 i TV Puls), zaś dziś rusza emisja MUX-3, gdzie swoje kanały umieściła Telewizja Polska (obecnie są to TVP 1, TVP 2, TVP Info, TVP Kultura, TVP Historia). Będzie on jednak tzw. "multipleksem szczątkowym" - nie będzie mógł objąć swoim zasięgiem całego obszaru Polski do momentu wyłączenia emisji analogowej Dwójki. - Pełne pokrycie sygnałem tego multipleksu nastąp nie wcześniej, niż dziewięć miesięcy po całkowitym wyłączeniu telewizji analogowej - czyli w kwietniu 2014 roku - tłumaczy Graboś.

Dlatego - jego zdaniem - należy uruchomić jak najszybciej pierwszy multipleks. Na MUX-1 znaleźć się mają trzy kanały TVP: TVP 1, TVP 2 i TVP Info oraz cztery nowe stacje  nadawców komercyjnych. Z przeprowadzonych przez KRRIT konsultacji wynika, że umieszczeniem swoich kanałów na MUX-1 zainteresowane są m.in. takie firmy jak ATM Grupa (nie podaje, jaki kanał chciałaby nadawać na MUX-1), Besta Film (planuje kanał dla ludzi po 50. roku życia), ck!tv (stacja dla dzieci Bajka TV), Polska Izba Komunikacji Elektronicznej (kanał CTV z programami telewizji lokalnych), TV Puls oraz istniejący nadawcy satelitarni: 4fun.tv, Eska TV, Kino Polska, TVS, Orange Sport Info i TV Trwam. TVP ma zapewnioną rezerwację dla swoich anten na MUX-1 do 31 lipca 2013 roku, chce na na nim jednak pozostać dłużej i umieścić tam kanały emitowane w HD. Nadawcy komercyjni miejsce na MUX-1 otrzymają na znacznie dłuższy okres.

- Jeśli zagospodarowanie pierwszego multipleksu nastąpi do końca roku bieżącego, to możliwe będzie zrównanie zasięgiem pierwszego i drugiego multipleksu z początkiem 2012 roku i osiągnięcie 95 proc. pokrycia ludnościowego nie później niż w połowie 2012 roku – mówi Graboś.

Kwestią istotną pozostaje sprawa wyboru operatora technicznego pierwszego multipleksu. TVP, aby podpisać umowę z operatorem, musi najpierw przeprowadzić przetarg. Dlatego zespół rekomenduje, aby w ogłoszeniu uprzedzić zainteresowane podmioty o konieczności zawarcia umów z operatorem wyłonionym przez publicznego nadawcę. Stanowisko zespołu musi teraz uchwalić w głosowaniu Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.

Jakie będą koszta obecności kanałów na MUX-1? - Jest to ok. 15 mln zł w przypadku jednego nadawcy. Ok. 9 mln zł to koszty związane z emisją – mówi Graboś - One nie dają możliwości własnej produkcji na tyle atrakcyjnej, żeby liczyć na wielkie wpływy reklamowe. Zresztą te wpływy w pierwszym roku i kolejnych latach będą chyba niezbyt wysokie. Trudno liczyć, że te nakłady zwrócą się w relatywnie krótkim czasie – studzi jednak oczekiwania nadawców.

Naziemna telewizja cyfrowa wprowadzana jest w całej Europie, sukcesywnie zastępując telewizję analogową.

Nadawanie w systemie cyfrowym oznacza lepszą jakość obrazu i dźwięku oraz telewizję wysokiej rozdzielczości. Transmisja cyfrowa pozwoli także m.in. na zwiększenie oferty programowej, obniżenie kosztów nadawania oraz emisję w różnych formatach, np. panoramicznym. Dzięki telewizji cyfrowej rozwiną się też usługi dodatkowe - np. pay-per-view (płacenie za konkretny program) czy e-commerce (sprzedaż on-line).

By oglądać programy naziemnej telewizji cyfrowej, trzeba mieć odbiornik telewizyjny z tunerem MPEG-4 lub kupić sam dekoder, tzw. set-top box i podłączyć go do odbiornika.

Autor:pp / pap / isb

KOMENTARZE(6)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas