Jarosław Jakimowicz, fot. TVP InfoW TVP Info Jarosław Jakimowicz skrytykował Ukraińców za nieprzyznanie polskiemu reprezentantowi głosów na Eurowizji. Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl członek Rady Mediów Narodowych Juliusz Braun złożył w tej sprawie skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
W sobotę Polskę podczas finału Eurowizji reprezentował Krystian Ochman. Choć nasz kraj mocno wspiera Ukrainę podczas inwazji Rosji, jury z Kijowa nie przyznało Polakowi żadnego głosu. Temat na antenie TVP Info poruszył Jarosław Jakimowicz.
Zwycięski zespół Kalush Orchestra otrzymał od polskich jurorów i widzów po 12 głosów. - Jestem ciekaw, czy kontrolerzy ruchu drogowego, tak zwane kanary, oglądali ten konkurs, czy to że dostaliśmy od Ukrainy zero punktów za nasz występ, a my im daliśmy dwanaście, będą bardziej ich karać czy mniej? - spytał Jakimowicz w programie „W kontrze”. Po tej wypowiedzi aktor został skrytykowany przez wielu dziennikarzy.
W trójmiejskiej komunikacji miejskiej bezpłatne bilety dla Ukraińców obowiązywały do końca kwietnia. Lokalne media pisały, że zdarzały się już sytuacje, kiedy uchodźcy otrzymali mandaty. W stołecznej komunikacji miejskiej z bezpłatnych przejazdów nadal mogą korzystać uchodźcy, którzy przybyli do Polski od 24 lutego br.
Skarga byłego przewodniczącego KRRiT
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji potwierdza, że na program wpłynęła skarga byłego przewodniczącego tej instytucji. Braun kierował KRRiT w latach 1999-2003. - Uprzejmie informuję, że na audycję „W kontrze” , wyemitowaną 15 maja 2022 r., wpłynęła jedna skarga od pana Juliusza Brauna - informuje Wirtualnemedia.pl Karolina Czuczman z zespołu rzecznika prasowego KRRiT. Teraz rada wystąpi do Telewizji Polskiej o nagranie i oceni czy mogło dojść do złamania prawa.
Dotarliśmy do treści skargi członka Rady Mediów Narodowych. - Audycja „W kontrze” prezentowana jest na stronie internetowej TVP jako program publicystyczny, a Jarosław Jachimowicz jest jednym z prowadzących, co nakłada na niego obowiązek szczególnej troski o kształt audycji. W audycji 15 maja J. Jachimowicz podjął temat głosowania ukraińskiego jury podczas festiwalu Eurowizji. Wypowiedź ta wprowadzała w błąd odbiorców co do charakteru głosowania. To nie „Ukraina”, ale niezależne jury składające się z ekspertów nie przyznało żadnych punktów polskiemu wykonawcy, a w głosowaniu ukraińskich widzów polska piosenka uzyskała maksymalną liczbę punktów. To właśnie głosowanie można uznać za wyraz szczególnej sympatii wobec naszego kraju - zauważa w skardze Braun.
Zobaczcie, jak red. Jakimowicz zareagował na wczorajszą wygraną Ukrainy w #Eurowizja :
— Ogladam"Wiadomości",bo nie stać mnie na dopalacze2 (@OgladamW) May 15, 2022
(warto!) pic.twitter.com/WifD1f0lsK
Antyukraińska propaganda?
Zdaniem byłego szefa KRRiT, zachowanie aktora wpisuje się w nurt antyukraińskiej propagandy Kremla. - J. Jachimowicz decyzję jury potraktował jako wyraz niewdzięczności za pomoc udzielaną Ukraińcom w Polsce, sugerując jednocześnie, iż powinno to mieć wpływ na sposób traktowania uchodźców z Ukrainy w Polsce. Jego wypowiedź wpisuje się w nurt antyukraińskiej propagandy obecny niestety w polskim internecie, choć na szczęście marginalny. Jest to szczególnie oburzające, miało bowiem miejsce w telewizji publicznej, a autorem wypowiedzi jest pracownik TVP szczególnie promowany przez kierownictwo stacji - argumentuje Braun.
Członek Rady Mediów Narodowych twierdzi, że zachowanie Jakimowicza było sprzeczne z polską racją stanu i naruszyło ustawę o radiofonii i telewizji. - Wypowiedź ta i sposób prezentowania tematu przez J. Jachimowicza rażąco narusza przepisy ustawy o radiofonii i telewizji, w szczególności art. 21 ust. 2 punkt 1 o treści: „Programy i inne usługi jednostek publicznej radiofonii i telewizji w ramach jej misji publicznej powinny kierować się odpowiedzialnością za słowo i dbać o dobre imię publicznej radiofonii i telewizji”. Co więcej, w obecnej sytuacji politycznej można tu mówić nawet o działaniu sprzecznym z polską racją stanu, co narusza przepisy art. 18 ustawy. W tej sytuacji proszę o podjęcie przez Pana Przewodniczącego działań przewidzianych w ustawie o radiofonii i telewizji, w szczególności w art. 10 oraz art. 53 - apeluje członek RMN.
KRRiT już karała TVP kierowaną przez Jacka Kurskiego
W czerwcu ub.r. informowaliśmy, że KRRiT nałożyła na TVP 30 tys. zł kary za materiał o włoskim serialu i zapowiedzi programowe w „Wiadomościach” z 4 maja 2020 roku. Tego dnia w programie zachwalano propozycje programowe TVP, w tym serial „Włoska rodzina”, kolejne odcinki serialu „Leśniczówka” i programu „Jaka to melodia?”.
KRRiT zapowiada też nałożenie kary na TVP za autopromocję "Sylwestra marzeń" w Zakopanem. 29 grudnia ub.r. w Wiadomościach aż 18 minut poświęcono zbliżającej się wówczas imprezy. Jedną ze skarg do regulatora w tej sprawie skierowali Juliusz Braun (członek Rady Mediów Narodowych, były przewodniczący KRRiT, były prezes TVP), Jan Dworak (były przewodniczący KRRiT i były prezes TVP), Janusz Daszczyński (członek Rady Programowej TVP, były prezes TVP) i Krzysztof Luft, były członek KRRiT.
Z danych Nielsena wynika, że w kwietniu kanał TVP Info miał 5,80 proc. udziału w rynku telewizyjnym.
