Radio2015-12-31
8

KRRiT: PiS dąży do mediów państwowych zależnych od rządu

Jan Dworak jako przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, foto: PAP/Jakub KamińskiJan Dworak jako przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, foto: PAP/Jakub Kamiński

- Większość parlamentarna zmierza do wprowadzenia znanego z przeszłości modelu mediów państwowych zależnych od rządu - napisała w oświadczeniu Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, krytykując rozwiązania uchwalonej w Sejmie przez PiS tzw. małej nowelizacji ustawy medialnej.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji po wtorkowym liście skierowanym do marszałka Sejmu ponownie odniosła się do projektu ustawy medialnej PiS. Przewodniczący Krajowej Rady Jan Dworak w oświadczeniu przypomniał o orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego z 1995 r. podkreślającym, że odwoływanie członków rad nadzorczych spółek medialnych przez przedstawiciela rządu „groziłoby personalnym uzależnieniem rad nadzorczych oraz byłoby to całkowicie sprzeczne z konstytucyjnym rozumieniem zasady niezależności publicznej radiofonii i telewizji, a także naruszałoby konstytucyjnie ustaloną odpowiedzialność Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za należyte funkcjonowanie tych środków masowego przekazu”.

Uchwalona przez Prawo i Sprawiedliwość ustawa o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji zakłada, że nowe zarządy i rady nadzorcze mediów publicznych będzie powoływał i odwoływał jedynie minister skarbu. Będzie to mógł robić bez konkursu i bez udziału Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Ustawa znosi kadencyjność zarządów i rad nadzorczych i nie wskazuje kryteriów dotyczących odwoływania władz spółek mediów publicznych.

- Te przykładowo wymienione rozwiązania prawne wskazują na to, iż większość parlamentarna zmierza do wprowadzenia znanego z przeszłości modelu mediów państwowych zależnych od rządu. Z punktu widzenia demokratycznego państwa prawa i jego ustrojowych podstaw to działanie niwelujące dystans konieczny na linii władza - media publiczne, służący zachowaniu wolności słowa, niezależności informacyjnej i twórczej oraz oddzieleniu mediów publicznych systemem buforów od świata polityki - ocenił Jan Dworak.

##NEWS http://wirtualnemedia.pl/m/artykul/spor-w-sejmie-o-nowelizacje-ustawy-medialnej-lichocka-do-po-wyrzuciliscie-krytycznych-dziennikarzy-opozycja-tez-zwalnialiscie ##

Szef KRRiT przypomniał, że zmiany w polskim prawie medialnym są konieczne. - Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji od wielu lat zgłasza taki postulat organom odpowiedzialnym za przebieg procesu legislacyjnego, przedstawiając eksperckie opracowania i projekty de lege ferenda wraz z uzasadnieniem. Zmiany muszą zatem być przygotowane zgodnie z  obowiązującą procedurą ustawodawczą. Nie powinny one być wynikiem działań politycznych, które uniezależniając się od obowiązującej procedury, odwołują się wyłącznie do doraźnych powodów ich wprowadzania i partyjnych celów - napisał Dworak.

Jak już informowaliśmy, nowelizację krytycznie ocenił także prezes TVP Janusz Daszczyński, według którego zawarte w niej zapisy „godziłyby w konstytucyjne podstawy funkcjonowania modelu mediów publicznych w Polsce”. Proponowane przez PiS przepisy skrytykowały również Europejska Unia Nadawców i Stowarzyszenie Dziennikarzy Europejskich.

Nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji została uchwalona przez Sejm w środę. W głosowaniu za było 232 posłów (głównie z PiS), przeciw - 152 (przede wszystkim z PO, Nowoczesnej i PSL), a wstrzymało się 34 (głównie z Kukiz ’15). Teraz projektem noweli zajmie się Senat. Ustawa wejdzie w życiu po podpisaniu przez prezydenta i opublikowaniu w Dzienniku Ustaw (nie ma vacatio legis).

Autor:Patryk Pallus

KOMENTARZE(8)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas