Radio2020-09-25
19

Czabański odpowiada Emilewicz: na antenach Polskiego Radia była przez 9 godzin, w urabianiu opinii nie dorastam jej do pięt

Przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański, Foto: Wojciech Kusiński/PRPrzewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański, Foto: Wojciech Kusiński/PR

Wicepremier Jadwiga Emilewicz w ciągu ostatnich sześciu miesięcy pojawiła się na antenach Polskiego Radia kilkaset razy, mówiąc do słuchaczy łącznie przez niemal 9 godzin. Takie dane wydobył od publicznego nadawcy przewodniczący Rady Mediów Narodowych, Krzysztof Czabański. - W urabianiu opinii publicznej nie dorastam pani wicepremier do pięt - stwierdza Czabański.

Czabański odnosi się w ten sposób do wypowiedzi wicepremier Emilewicz dla „Dziennika Gazety Prawnej”. Tydzień temu polityczka w rozmowie z Robertem Mazurkiem mówiła: - Mnie za krytykę Rady Mediów Narodowych z tychże mediów skutecznie wycięto, ale nie zmieni to mojego zdania, że media publiczne są w Polsce potrzebne i nawet teraz te niszowe, jak TVP Kultura, spełniają swą rolę.

W innym fragmencie wywiadu oceniała, że media „ogólnopolskie” wciąż ustawiają spór polityczny. O szefie RMN, Krzysztofie czabańskim, powiedziała ironicznie, że jest bardzo skuteczny. - W końcu swoją ciężką pracą zbudował Radio Nowy Świat – podsumowała Emilewicz.

Krzysztof Czabański w komunikacie przekazanym portalowi Wirtualnemedia.pl ujawnia dane, które stoją w kontrze do wypowiedzi wicepremier Emilewicz.  - Pani wicepremier Jadwiga Emilewicz w rozmowie z redaktorem Robertem Mazurkiem oznajmiła autorytatywnie: „Mnie za krytykę Rady Mediów Narodowych z tychże mediów skutecznie wycięto”. Jestem nieufny wobec takich stwierdzeń, więc przykładowo poprosiłem Polskie Radio o statystykę obecności Pani Premier na antenach PR – stwierdza Czabański.

I przekazuje dane uzyskane z publicznego radia: - W ostatnich sześciu miesiącach pani premier Emilewicz pojawiła się na antenach PR kilkaset razy, mówiąc do słuchaczy w sumie przez 8 godzin 47 minut i 12 sekund. Okazuje się zatem, że w urabianiu opinii publicznej według własnego widzimisię bez oglądania się na rzeczywistość, nie dorastam do szacownych pięt pani premier i pana redaktora – konkluduje szef Rady mediów Narodowych.

Jadwiga Emilewicz wraz z wicepremierem Piotrem Glińskim napisała w drugiej połowie maja list otwarty do przewodniczącego Czabańskiego, w którym oceniła, że unieważnienie wydania wygranego przez piosenkę Kazika to skandal. - Liczę, że Rada Mediów Narodowych podejmie szybkie i zdecydowane kroki w sprawie wyjaśnienia incydentu oraz powrotu piosenki na fale radiowej Trójki. Pamiętajmy, że wirus, z którym walczymy, atakuje płuca, a nie zdrowy rozsądek - stwierdziła. Z kolei - jak nieoficjalnie się mówi – prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska ma być umocowana politycznie właśnie za sprawą Krzysztofa Czabańskiego.

Trójka notowała ostatnio rekordowo niską słuchalność, od czerwca do sierpnia br. miała 3,9 proc. udziału rynkowego, wobec 4,8 proc. rok wcześniej (według badania Radio Track).

Autor:jk

KOMENTARZE(19)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas