Internet 2024-01-09
8

Krzysztof Stanowski przejmuje kolejnych pracowników Kanału Sportowego. "Odmówił mi jeden"

Krzysztof Stanowski przyznał, że wiele osób z obsługi technicznej Kanału Sportowego przechodzi do jego Kanału Zero. Wyjątkiem ma być "Mateusz Łaniewski, odpowiedzialny za analitykę YT. Poza tym nikt nie odmówił - napisał Stanowski na portalu X.

Krzysztof Stanowski odpowiadał na portalu X/Twitter na pytania obserwujących dotyczące Kanału Zero. Sporo osób pytało, ile osób przejdzie z Kanału Sportowego do jego nowego projektu. - Można powiedzieć, że cała obsługa techniczna, niemal wszyscy, których nie widać przed kamerą - powiedział Stanowski.

Pod koniec listopada ub.r. informowaliśmy nieoficjalnie, że kilku realizatorów pracujących w Kanale Sportowym zamierza przejść do Kanału Zero. Tę informację potwierdził nam anonimowo jeden z pracowników KS. 

Stanowski dodał, że tylko jeden pracownik Kanału Sportowego odmówił mu przejścia do Kanału Zero. - Odpowiem tak, że odmówił mi jeden, co bardzo szanuję. Mateusz Łaniewski, odpowiedzialny za analitykę YT. Poza tym nikt - przyznał Krzysztof Stanowski.

Krzysztof Stanowski o porównaniu Kanału Zero do Kanału Sportowego i Weszło

Dziennikarz zapowiedział, że od początku startu Kanału Zero (oficjalnie 1 lutego br.) zakłada ruch z kilkoma programami dziennie. - Poranek, wieczór, a między nimi 2-3 formaty nie na żywo - napisał. Pytany, jaki czas antenowy będzie o sporcie, odpowiedział: „5 proc.”.

Krzysztof Stanowski przyznał, że Kanał Zero to jego projekt życia. - Weszło zakładałem anonimowo i "garażowo", bez funduszy i jakiegokolwiek wsparcia sponsorów. Ale na swoich zasadach. Kanał Sportowy w zasadzie od razu zaczął zarabiać, ale nie miałem tej pozycji co teraz, bo nie zajmowałem się wcześniej YT. Poza tym nie było to moje w 100 procentach (ani w 50). I nie miałem wiedzy i nosa, jaki mam dziś. Teraz pierwszy raz mogę coś stworzyć jako ja, bez patrzenia na pieniądze i zgodnie wyłącznie z własnym instynktem. Mam wszystkie karty. Jeśli to się nie uda, będzie to wyłącznie moja wina. Nie kojarzę sytuacji w polskich mediach, gdy ktokolwiek mógł zrobić coś tak po swojemu. Wcześniej albo ograniczała mnie kasa, albo niezależność, albo doświadczenie - tłumaczył obserwującym.

Czytaj także: Marcin Meller i Rafał Zaorski w Kanale Zero Krzysztofa Stanowskiego

W filmie zapowiadającym nowy projekt „Kanał Zero - co to będzie?” Stanowski stwierdził, że jego koszty miesięczne to szacunkowo 400 tys. - Więc tu akurat potrzebna aktualizacja: raczej 800 000 miesięcznie, ale nie jest to zła wiadomość, tylko bardzo dobra - podkreślił teraz.

Czytaj także: Za miesiąc rusza Kanał Zero. “Rzuci wyzwanie największym na Youtubie”

Krzysztof Stanowski zapowiedział także, że w poniedziałek pojawi się wywiad, jakiego udzielił „fajnemu chłopcu, który chce być dziennikarzem”. Jeszcze jedna rozmowa Stanowskiego o Kanale Zero ma pojawić się dla głównego sponsora jego nowego projektu. Kanał Zero ma na ten moment ponad 485 tys. subskrybcji.

Czytaj także: Krzysztof Stanowski bije rekordy popularności w internecie. Ekspert: Szufladkowanie go jest błędem

Wcześniej informowaliśmy, że w Kanale Zero będą także występujący poprzednio w Kanale Sportowym m.in. Robert Mazurek, Przemysław Rudzki, Monika Wądołowska czy Kamil Gapiński. Z nieoficjalnych informacji portalu Wirtualnemedia.pl wynika, że dziennikarz Marcin Meller oraz inwestor Rafał Zaorski również będą zaangażowani w Kanał Zero. W nowym projekcie pojawi się program publicystyczny Mellera.

Autor: ds

KOMENTARZE (8) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas