Internet2023-04-07
11

Nie żyje Krzysztof Zając, szef produkcji wideo w Interii

Krzysztof Zając, fot. InteriaKrzysztof Zając, fot. Interia

W wieku 43 lat zmarł Krzysztof Zając, szef produkcji wideo w Interii. Z portalem był związany przez 18 lat.

Na Interii podano, że Krzysztof Zając zmarł wskutek choroby, której nawrót nastąpił pod koniec ub.r. - Czuł się coraz gorzej, gdzieś pod uśmiechem widać było starannie ukrywane przebłyski cierpienia. Kiedy usłyszał, że może by tak zluzował, odpuścił, po prostu dał sobie fory, żachnął się i nie chciał o tym nawet słyszeć - opisano.

W Interii Krzysztof Zając był przez wiele lat operatorem, realizatorem, montażystą i kierownikiem technicznym. W portalu pracował od wiosny 2005 roku, w 2007 roku dołączył do działu wideo. W ostatnich latach pełnił funkcję szefa produkcji wideo.

Jako operator Krzysztof Zając obsługiwał najważniejsze wydarzenia sportowe, muzyczne i motoryzacyjne, jako menedżer nadzorował budowę kolejnych studiów telewizynych Interii. - Był tytanem pracy. Gdy wyczerpana ekipa na festiwalu muzycznym marzyła o śnie, on upierał się, że wszystko zmontuje do końca. O 4 nad ranem. Z opadającą głową. Kilka godzin później jechaliśmy na kolejny dzień festiwalu - zaznaczono.

- Ale przede wszystkim - wspaniały kolega, przyjaciel, współpracownik, na którego zawsze można było liczyć. Prywatnie - troskliwy mąż i ojciec. I zawsze otoczony ludźmi - podkreślono na portalu.

- Krzysiek był chodzącą dawką optymizmu. Uwielbiałem z nim pracować w terenie. Jako operator swoim uśmiechem rozbrajał każdy problem. Jako szef dbał o ludzi. Gdy rozmawialiśmy ostatni raz, był już bardzo chory, ale nie tracił pogody ducha. Może dlatego tak trudno było przyjąć do wiadomości kolejne złe informacje o jego zdrowiu. Z tą dzisiejszą absolutnie nie jestem w stanie się pogodzić - powiedział Piotr Witwicki, redaktor naczelny Interii.

 

Autor:tw

Więcej informacji:Krzysztof Zając, zmarł, śmierć, Interia

KOMENTARZE(11)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas