Prasa2015-12-04
10

Książę Karol narzuca mediom drakońskie warunki: wszystkie wywiady pod dyktando

Biuro księcia Karola wyznaczyło restrykcyjne wymagania mediom chcącym przeprowadzić wywiad z członkiem brytyjskiej rodziny królewskiej. Specjalny kontrakt dopuszcza tylko ustalone wcześniej pytania i pozwala na pełną ingerencję Clarence House w materiał przed jego publikacją.

Sprawa funkcjonowania specjalnego, dopuszczającego pełną cenzurę kontraktu wypłynęła w brytyjskich mediach po tym, jak doszło do przerwania nagrania wywiadu z księciem Karolem prowadzonego przez dziennikarza kanału Channel 4 News. Pracownicy biura następcy tronu Wielkiej Brytanii zakończyli rozmowę z dziennikarzem z powodu zadawania przez niego pytań, które wcześniej nie zostały ustalone.

Po tym incydencie okazało się, że Clarence House (siedziba księcia Walli i jednocześnie nazwa jego oficjalnego biura) od dawna stosuje w negocjacjach z mediami obszerny, 15-stronicowy kontrakt, który musi być podpisany przed przeprowadzeniem wywiadu z następcą tronu.

W dokumencie jest m.in. mowa o tym, że dopuszczalne jest zadawanie księciu Karolowi wyłącznie pytań zaakceptowanych wcześniej przez Clarence House, a biuro Karola ma pełen dostęp do nagranego materiału podczas jego edycji i montażu. Pracownicy kancelarii księcia mają też prawo do wstrzymania emisji materiału, który nie uzyska ich akceptacji.

Dziennik „Independent” informuje, że choć narzucane dziennikarzom i wydawcom warunki są drakońskie i noszą wszystkie cechy cenzury „rodem z Korei Północnej”, to wiele stacji telewizyjnych zgadza się na podpisanie kontraktu tylko po to, by móc przeprowadzić własny wywiad z księciem Karolem. W przeszłości zrobiły tak m.in. CNN, BBC i Sky News.

„Independent” podkreśla, że sporządzony przez Clarence House kontrakt stoi w jawnej sprzeczności z wytycznymi Ofcomu, brytyjskiego regulatora mediów, dotyczącymi zasad rzetelnego dziennikarstwa. W odpowiedzi na oskarżenia o cenzurę biuro księcia Karola wydało oświadczenie, w którym przekonuje, że podobne kontrakty obowiązują w przypadku wszystkich wywiadów prowadzonych przez media z członkami brytyjskiej rodziny królewskiej.

Autor:ps

KOMENTARZE(10)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas