Kuba Wojewódzki, fot. TVNNajnowszą serię „Kuby Wojewódzkiego” ogląda średnio 1,38 mln osób, o 350 tys. widzów więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. TVN w czasie emisji programu jest bezkonkurencyjnym liderem rynku telewizyjnego. - To jest chyba najlepszy początek sezonu od kilku lat. Zapewne ma to związek ze świetną oglądalnością „Diagnozy” w poprzedzającym paśmie - mówi Wirtualnemedia.pl Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN.
Premierowe odcinki 24. serii „Kuby Wojewódzkiego” na antenie TVN oglądać można we wtorki o godz. 22.30, począwszy od 20 lutego br. Trzy pierwsze z nich obejrzało średnio 1,38 mln osób, co zapewniło stacji 15,22 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 20,72 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 18,24 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.
Do tej pory najchętniej oglądany odcinek talk-show zgromadził przed telewizorami 1,44 mln widzów. Wyemitowany został on 27 lutego br., a gościli w nim Mandaryna i Tomasz Oświeciński.
W porównaniu do emitowanej rok temu 22. serii, widownia „Kuby Wojewódzkiego” wzrosła o około 350 tys. osób. Trzy pierwsze odcinki formatu pokazane rok temu oglądało średnio 1,03 mln osób, a udział TVN wynosił wtedy 11,37 proc. w 4+, 15,43 proc. w 16-49 oraz 13,21 proc. w 16-59.
TVN w paśmie nadawania programu Kuby Wojewódzkiego jest zdecydowanym liderem rynku telewizyjnego. Drugie miejsce zajmuje TVP2, emitująca wówczas „Magazyn Ekspresu Reporterów i filmy dokumentalne, co przekłada się na 9,12 proc. udziału. Trzeci jest Polsat (filmy fabularne; 7,02 proc.), a czwarta - TVP1 (gł. serial „Nieznane serce”; 5,14 proc.).
Taka sama jest kolejność stacji wśród widzów w grupach wiekowych 16-49 i 16-59.
- „Kuba Wojewódzki” się bardzo dobrze ogląda, to jest chyba najlepszy początek sezonu od kilku lat. Zapewne ma to związek ze świetną oglądalnością „Diagnozy” w poprzedzającym paśmie, ale ten przepływ widowni nie jest przecież automatyczny, dzisiaj widzowie naprawdę mają z czego wybierać o tej 22.30 - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN. - Oczywiście cieszą nas te wyniki, mam nadzieję że co najmniej utrzymamy podobny poziom do końca wiosennego sezonu - dodaje.
Udział TVN w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2017 roku wyniósł 9,87 proc.
