Lindsay Lohan po raz kolejny złamała warunki kurateli, zażywając kokainę.
Młoda aktorka zakończyła niedawno pobyt w zakładzie karnym oraz na kuracji odwykowej, związane z wcześniejszym wyrokiem za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Zgodnie z wyrokiem Lohan ma poddawać się nieregularnym testom na obecność środków odurzających we krwi. Podczas dwóch z badań w organizmie gwiazdy wykryto kokainę.
Chociaż początkowo Amerykanka utrzymywała, że doniesienia są "szalone", ostatecznie przyznała się do błędu na stronie serwisu Twitter.
- Niestety rzeczywiście nie przeszłam mojego niedawnego testu na obecność narkotyków - czytamy. - Jeśli zostanę o to poproszona, gotowa jestem stanąć przed sądem w przyszłym tygodniu. Uzależnienie od środków odurzających to choroba, która niestety nie przechodzi z dnia na dzień. Bardzo staram się ją pokonać i każdego dnia wykonuję pozytywne kroki w tym kierunku. Codziennie wykonuję badania i robię wszystko, co powinnam, aby uniknąć podobnych incydentów w przyszłości.
- Bardzo dziękuję za wsparcie moich fanów, najbliższych i rodziny - dodała Lohan. - Oni rozumieją, że bardzo się staram, ale że jest to praca w toku. Wciąż mam wiarę i nadzieję... Dziękuję wam wszystkim!
Lindsay Lohan pojawi się na polskich ekranach 19 listopada 2010 roku w filmie "Maczeta".
