Reklama2016-07-15
6

Lotto za 10 mln zł rocznie partnerem tytularnym piłkarskiej Ekstraklasy

Marka Lotto, należąca do Totalizatora Sportowego, od nadchodzącego sezonu będzie partnerem tytularnym piłkarskiej Ekstraklasy. Umowa została podpisana na rok, a do klubów Ekstraklasy trafi 10 mln zł.

Totalizator Sportowy podpisał umowę z Ekstraklasą SA, na mocy której będzie partnerem tytularnym najwyższej piłkarskiej klasy rozgrywkowej. W nowym sezonie, który rusza dzisiaj, będzie ona nosiła nazwę Lotto Ekstraklasa.

Umowa ma obowiązywać przez rok z opcją przedłużenia. Kluby dostaną z tytułu tej umowy ok. 10 mln zł do podziału.

 

W ramach współpracy przygotowano zmieniony znak graficzny rozgrywek, w którym znalazło się logo Lotto. Nowy logotyp rozgrywek będzie widoczny m.in. na koszulkach wszystkich piłkarzy, bandzie centralnej wszystkich szesnastu stadionach, bandach elektronicznych, a także na ściankach do wywiadów. Znak będzie także prezentowany podczas transmisji telewizyjnych z meczów w trakcie całego sezonu, w różnych wersjach ekspozycji. Dodatkowo, znajdzie się ono we wszystkich pozostałych produkcjach telewizyjnych, w komunikacji w mediach społecznościowych Ekstraklasy oraz wszelkich kanałach komunikacji prowadzonych przez kluby.

- Totalizator Sportowy wspiera polski sport od blisko 60 lat, dlatego połączenie marki Lotto oraz najwyższej piłkarskiej ligi zawodowej w Polsce jest naturalnym krokiem w rozwoju obu spółek. Współpraca z Ekstraklasą to również start nowego etapu w strategicznym rozwoju Totalizatora Sportowego. Naszym celem jest stworzenie zupełnie nowej jakości w polskim sponsoringu i wygenerowanie nie tylko wzrostów wizerunkowych dla marki, lecz również wzrost sprzedaży naszych produktów - uzasadnia tę współpracę Łukasz Łazarewicz, prezes Totalizatora Sportowego.

- Za nami rekordowy sezon Ekstraklasy. Stadiony całej Polsce odwiedziło łącznie 2,7 miliona kibiców, a aż piętnastu piłkarzy naszej ligi zostało powołanych na Euro 2016 i stanowiło o sile swoich reprezentacji narodowych. To pokazuje jak dynamicznie rozwija się polska piłka. Ten ogromny potencjał  dostrzegany jest już nie tylko na boisku, ale także przez Partnerów biznesowych - dodaje Dariusz Marzec, prezes Ekstraklasy SA.

 

- Trochę zaskakuje krótki okres umowy i podpisanie jej na przysłowiowy styk. Dosłownie kilka dni przed rozpoczęciem sezonu. Natomiast cena nie jest zła. Można było domniemywać, że Ekstraklasa sprzeda ten pakiet nawet za 6-7 mln zł tylko po to, żeby wreszcie przestać być wystawioną na krytykę, ale też nie zanotować kolejnego ujemnego sezonu bez wymierzalnych, konkretnych wpływów z tego tytułu - zauważa w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Grzegorz Kita, prezes Sport Management Polska.

W poprzednim sezonie, 2015/2016, Ekstraklasa nie miała sponsora tytularnego. Poprzedni sponsor, sieć telekomunikacyjna T-Mobile, wycofała się ze współpracy po zakończeniu sezonu 2014/2015. Firma była sponsorem najwyższej piłkarskiej klasy rozgrywkowej od sezonu 2011/2012.

- Jest to bardzo dobra wiadomość dla polskich kibiców, bo w ostatnim sezonie Ekstraklasa nie miała partnera tytularnego. Lotto jest dobrze znane na polskim rynku. To duża państwowa marka, której zaangażowanie finansowe i kreatywne pomysły przyczynią się do zwiększenia popularności Ekstraklasy. Myślę, że będzie to jeszcze ciekawszy sponsoring niż w przypadku T-Mobile - zauważa w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Wojciech Szaniawski, prezes Arskom Group.

Również zdaniem Grzegorza Kity dla Ekstraklasy to ruch z gatunku koniecznych, ponieważ brak partnera tytularnego odbijał się negatywnie na wizerunku spółki, a i dla klubów stanowił problem - konkretny, kilkusettysięczny brak w ich budżecie. - Polska liga nie jest jeszcze na tym etapie rozwoju, żeby mogła sobie pozwolić tak jak Premier League czy La Liga na brak sponsora tytularnego - mówi Kita.

- Dla Totalizatora Sportowego to także dobry ruch. Tej firmie niejako z automatu zależy na ogromnej ekspozycji swojej marki i dynamicznej komunikacji z rynkiem. Na dodatek uwzględniającej często zmieniające się komunikaty dotyczące np. kumulacji czy wygranych. Lotto poprzez sponsoring Ekstraklasy uzyskuje znaczący, alternatywny a zarazem synergiczny kanał komunikacji z konsumentami. Co więcej jest to jedna z niewielu marek, dla której rzeczywiście może liczyć się sama przestrzeń ekspozycyjna - komentuje Grzegorz Kita.

Jak zauważa Kita, ekwiwalent reklamowy w tym przypadku jest niezwykle wysoki i bardzo korzystny w stosunku do nakładów na reklamę telewizyjną, która dla Lotto jest wiodącym narzędziem. Kluczowym czynnikiem będzie wielkości ekspozycji reklam sponsora, zwłaszcza na bandach boiskowych w trakcie meczów, ponieważ to od niej w dużej mierze zależy wysokość ekwiwalentu. Jednakże informacje o udziale procentowym czy czasowym nie zostały podane. Zasygnalizowane zostało jedynie zmniejszenie ekspozycji w stosunku do poprzedniego sponsora, ale poszła za tym również dwukrotna obniżka wartości umowy sponsorskiej.

- Wydaje się też, że marka dobrze pasuje do szeroko rozumianej grupy docelowej jaką są zainteresowani polskim futbolem, zarówno przed telewizorami jak i na stadionach. Trzeba natomiast pamiętać, że sponsoring takiego produktu jak poziom rozgrywek to nie tylko nabyte prawa ale też ogromny potencjał, który można zrealizować słabo, średnio albo dobrze. Kiedy w latach 2011-2014 realizowałem dla T-Mobile projekt T-Mobile Ekstraklasa to byłem jedną z niewielu osób, które widziały od środka jak szeroka jest przestrzeń do działania. Począwszy od setek wydarzeń dla konsumentów, poprzez promocje sprzedażowe, komunikację, PR, CSR a skończywszy na aplikacjach mobilnych. Pamiętam, że łączna liczba pojedynczych pomysłów przedstawionych przez nas klientowi w tamtym okresie była łącznie większa niż 130 - podkreśla Grzegorz Kita.

Totalizator Sportowy współpracujez Ekstraklasą już od 2014 roku. Sponsorem strategicznym najwyższej piłkarskiej klasy rozgrywkowej jest inna marka tej spółki - Keno.

Autor:pl

KOMENTARZE(6)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas