Prasa2012-11-14
18

Magdalena Bajer odchodzi z SDP. Nie chce bronić Cezarego Gmyza

Magdalena Bajer rezygnuje z członkostwa w Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich. - Moja prośba spowodowana jest absolutną niezgodą z postępowaniem obecnych władz Stowarzyszenia, do którego należę od kilku dziesięcioleci - wyjaśnia dziennikarka.

Bajer wysłała do zarządu SDP pismo z prośbą o skreślenie jej z listy członków Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Podaje w nim trzy powody swojej decyzji o opuszczeniu organizacji. - Karygodne dwukrotne zachowanie Pana Prezesa Krzysztofa Skowrońskiego (prowadzenie partyjnych spotkań), po którym nie nastąpiło, oczekiwane przeze mnie i część kolegów, przyznanie się do winy, to jeden powód -  tłumaczy w liście.

Drugim powodem decyzji Bajer było „ naruszenie podstawowych standardów etycznych (nie etyki dziennikarskiej, ale ogólnej) przez Panią Teresę Bochwic, członka ZG SDP, poprzez zachęcanie do obejrzenia rosyjskich zdjęć ofiar katastrofy smoleńskiej i sugerowanie, że ta tragedia nie była katastrofą”. Z kolei trzecia przesłanka, za którą stała decyzja dziennikarki, to „namawianie do obrony dziennikarza „Rzeczpospolitej” Cezarego Gmyza oraz innych osób zwolnionych z pracy w redakcji w związku z jego skandalicznym artykułem.”

- Mając głębokie przekonanie o tym, że dziennikarstwo jest służbą - społeczeństwu, ale i suwerennemu, demokratycznemu państwu, na którego powstanie czekały, przygotowując się do niepodległości i pełnej suwerenności, pokolenia Polaków - nie mogę być członkiem organizacji, której władze temu przeczą - kończy swój list Magdalena Bajer.

List dziennikarki opublikował je na swoim blogu Andrzej Bober (więcej na ten temat). Kilka tygodni temu on też odszedł z SDP w proteście przeciw upolitycznieniu władz tej organizacji (poczytaj o tym).

Magdalena Bajer była członkiem SDP od ok. 40 lat. Od 1996 r., czyli chwili powstania Rady Etyki Mediów, była jej przewodniczącą. W maju ub.r. odmówiła przyjęcia nominacji na członka REM na kolejną kadencję, argumentując, że "bardzo zasadniczo różni się z większością członków nowej rady w poglądach na zadania, jakie powinna ona wypełniać", przez co - jak mówiła - "nie będzie miała możliwości urzeczywistniania swoich poglądów". Bajer jest członkiem prezydium Komitetu Etyka w Nauce przy Wydziale I Polskiej Akademii Nauk.


 

Autor:pp

KOMENTARZE(18)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas