Wojciech Wybranowski na łamach „Polska Times” (Polska Press) opisał nieruchomości i posiadane samochody udziałowców Wirtualnej Polski. Na zarzuty, że tekst pojawił się niedługo po publikacjach WP opisujących nieczyste interesy wiceministra sportu i ma być formą kontrataku, Wybranowski odpowiada krótko: Absolutnie nie. Mejza powinien niezwłocznie zostać usunięty z rządu.
W piątkowym wydaniu dziennika „Polska Times” ukazał się tekst redaktora naczelnego „Głosu Wielkopolskiego” Wojciecha Wybranowskiego o majątkach akcjonariuszy Wirtualnej Polski. W artykule „Ludzie mediów: Co w Polsce posiadają udziałowcy Wirtualnej Polski” opisane są m.in. nieruchomości prezesa WP Jacka Świderskiego, prezeski Wirtualna Polska Media Joanny Pawlak czy samochody członka zarządu Wirtualna Polska Holding Michała Brańskiego i udziałowca spółki Krzysztofa Daniela Sieroty.
Część komentatorów zarzuciła Wybranowskiemu, że artykuł to uderzenie w WP za to, że jej dziennikarze Szymon Jadczak i Mateusz Rajczak napisali niedawno o nieczystych interesach wiceministra sportu Łukasza Mejzy. Polityk miał oferować nieuleczalnie chorym kosztowne kuracje niesprawdzonymi metodami (Mejza w piątek poinformował, że „w związku z bezpardonowym atakiem medialnym (...) na tle politycznym”, składa kilkadziesiąt pozwów i wniosków sądowych oraz udaje się na bezpłatny urlop).
„Coś nieprawdopodobnego 🤯 Dziennik koncernu Polska Press (Orlen) publikuje tekst uderzający w WP aut. @wybranowski. Termin nieprzypadkowy, bo koalicja rządząca ma kłopot z ministrem Mejzą po publikacjach śledczych WP i @SzJadczak.a. Temat na pewno podchwycą asy z @WiadomosciTVP” - stwierdził Piotr Drabik z Radia Zet.
Coś nieprawdopodobnego ? Dziennik koncernu Polska Press (Orlen) publikuje tekst uderzający w WP aut. @wybranowski . Termin nieprzypadkowy, bo koalicja rządząca ma kłopot z ministrem Mejzą po publikacjach śledczych WP i @SzJadczak.a. Temat na pewno podchwycą asy z @WiadomosciTVP pic.twitter.com/2z9rLK7Y1z
— Piotr Drabik (@piotrdrabik) December 10, 2021
„Prawdziwi dziennikarze patrzą na ręce władzy i prześwietlają polityków. Dziennikarze mediów prorządowych patrzą na ręce innych dziennikarzy i prześwietlają inne media. Aż się boję na ile pan Wybranowski wyceni mojego starego Golfa ;)” - skomentował Jadczak.
„Zawsze można znaleźć wydarzenie polityczne czy społeczne, które przypisze się dziennikarzowi”
W rozmowie z Wirtualnemedia.pl Wybranowski zdecydowanie zaprzecza, że termin publikacji tekstu miał cokolwiek wspólnego ze sprawą Mejzy. - Absolutnie nie. Mejza powinien niezwłocznie zostać usunięty z rządu – podkreśla naczelny „Głosu Wielkopolskiego”. I na dowód przypomina swojego tweeta sprzed kilku dni w tej sprawie. „Najlepsze, co może i powinien zrobić PiS w tej sprawie, to szybko i definitywnie pozbyć się Mejzy z rządu. Zwłaszcza po tej kuriozalnej konferencji” - napisał w środę. Chodziło o konferencję, podczas której partner biznesowy Mejzy Tomasz Guzowski opowiadał o dobrych efektach krytykowanej przez WP terapii (mężczyzna cierpi na adrenoleukodystrofię).
Najlepsze co może i powinien zrobić PiS w tej sprawie to szybko i definitywnie pozbyć się Mejzy z rządu. Zwłaszcza po tej kuriozalnej konferencji
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) December 8, 2021
- Zawsze można znaleźć wydarzenie polityczne czy społeczne, które przypisze się dziennikarzowi, bo akurat w tym momencie tekst się pojawia – dodaje Wybranowski.
Tekst o WP ma być początkiem cyklu „Ludzie Mediów”, poświęconego „właścicielom i managerom największych mediów w Polsce”. Wybranowski nie zdradza, którym spółkom będzie przyglądał się teraz (na razie nad cyklem pracuje sam), ale następny tekst będzie dotyczył kolejnego z „dużych mediów” i ukaże się w okolicach Bożego Narodzenia.
Kilka miesięcy temu Jadczak i Patryk Słowik opisywali w Wirtualnej Polsce majątki m.in. Mateusza Morawieckiego i Daniela Obajtka, ale także Donalda Tuska.
Czytaj też: Szymon Jadczak po fali hejtu w sieci: „sympatycy Donalda Tuska gorsi od pseudokibiców Wisły Kraków”
Rok temu „Wiadomości” TVP w kilku materiałach skrytykowały WP Świderskiego oraz naczelną należącego do portalu Pudelka Agnieszkę Rowicką. Zdaniem Świderskiego, była to „próba zniechęcenia do pozwu za kłamstwa o WP Pilot”.
