Jarosław Kret (fot. Polsat)Z Polsat News rozstała się Małgorzata Nowicka-Aftowicz, a niebawem odejdzie także Jarosław Kret. Z TVN24 pożegnali się z kolei Joanna Dunikowska-Paź i Juliusz Kaszyński. Z nieoficjalnych informacji Wirtualnemedia.pl wynika, że dotychczasowi pracodawcy poszli im na rękę i będą mogli szybko zacząć pracę w odświeżonych mediach publicznych.
Premier Donald Tusk chce zmian w mediach publicznych przed świętami Bożego Narodzenia. „Gazeta Wyborcza” poinformowała, że jeszcze w środę ma dojść do pierwszego spotkania reporterów i wydawców nowego programu informacyjnego, który ma zastąpić „Wiadomości”. Zadebiutuje on w TVP1 tego dnia lub w czwartek. Także Onet poinformował, że przyszli dziennikarze TVP dostali informację, że mają być w gotowości. Nazwa programu jest trzymana w ścisłej tajemnicy.
Kolejne transfery z mediów komercyjnych
Materiały społeczne do nowego programu może przygotowywać Małgorzata Nowicka-Aftowicz. W ostatnich latach była reporterką programu „Raport” w Polsat News. Wcześniej była związana m.in. z Superstacją i Nową TV. - Potwierdzam, że zakończyłam współpracę z Polsat News. Reszty nie komentuję - mówi Wirtualnemedia.pl Nowicka-Aftowicz.
Z Telewizją Polsat żegna się też prezenter pogody Jarosław Kret, który wcześniej wiele lat był związany z Telewizją Polską. W wydaniach po głównym wydaniu „Wydarzeń” i w wyjazdowych prognozach pogody, zastąpiła go Klaudia Kroczek, dotychczas przede wszystkim prezenterka stacji Wydarzenia 24. Z naszych informacji wynika, że Polsat zgodził się na szybsze odejście Kreta, który z nadawcą był związany od 2019 roku. Będzie mógł zadebiutować na antenie TVP pod koniec roku lub na początku 2024 roku. Do tego czasu ma prowadzić prognozy tylko na antenach Polsat News czy Wydarzeń 24.
Według „Gazety Wyborczej” gospodarzem pierwszego wydania programu, który zastąpi „Wiadomości” będzie Marek Czyż lub Joanna Dunikowska-Paź, która odeszła z TVN24. Oboje już w przeszłości byli związani m.in. z TVP Info. Dunikowska-Paź w 2019 r. zaczęła pracę w TTV, a do TVN24 dołączyła w 2020 roku. Prowadziła serwisy porannym paśmie "Wstajesz i wiesz”.
W zeszłym roku zmieniono umowy dziennikarzy TVN Warner Bros. Discovery . Po zmianach obowiązuje ich 3-miesięczne wypowiedzenie i 6-miesięczny zakaz konkurencji (w sumie 9 miesięcy). Mimo tych zapisów, nadawca prawdopodobnie zgodził się na szybsze odejście dziennikarzy do mediów publicznych.
Z nieoficjalnych informacji Wirtualnemedia.pl wynika, że we wtorek z TVN24 pożegnał się także Juliusz Kaszyński. Ze stacją był związany od 19 lat. W ostatnich latach był prowadzącym i wydawcą programu „Czarno na białym”. Poinformował w stacji, że wraca do radia. Ma objąć wysokie stanowisko – prawdopodobnie wiceprezesa Polskiego Radia.
Nowe kierownictwo TAI
Wcześniej informowaliśmy, że nowym dyrektorem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej będzie Grzegorz Sajór, przed 2016 roku wieloletni wydawca „Wiadomości” TVP1. Stanowisko szefa programu, który zastąpi „Wiadomości” ma objąć Paweł Płuska, przez wiele ostatnich lat reporter „Faktów” TVN. Paweł Moskalewicz, wcześniej redaktor naczelny „Forum” i wiceszef „Bloomberg Businessweek Polska” i wydawca „Wprost” ma pokierować w TVP Info. Na czele „Panoramy” ma stanąć Jarosław Kulczycki.
„Nową” TVP zasilą m.in. dotychczasowi dziennikarze związani z Grupą Polsat Plus. Z Polsat News poza Nowicką-Aftowicz to prezenter Piotr Jędrzejek. Z Wydarzeń 24 mają przejść m.in. Bartosz Cebeńko, Wioleta Wramba, którzy prowadzą w stacji serwisy informacyjne. Na korytarzach Polsatu słychać, że odejść może być znacznie więcej, także wśród reporterów z ośrodków regionalnych.
Będzie więcej transferów?
Wirtualna Polska przed tygodniem informowała, że na liście osób, które mogłyby przejść z newsów Polsatu do nowej TVP są m.in. Michał i Agata Cholewińscy, Paweł Gadomski, Anna Hałas-Michalska czy Marta Budzyńska. Z TVP byli związani też wcześniej przez lata Jacek Gasiński czy Marek Czunkiewicz.
Tylu chętnych do transferów nie ma TVN24. - Nie chcę tam iść. Mam tutaj dobrze, choć zawsze może być lepiej. Po cichu wszyscy liczymy, że gdy rynek się bardziej otworzy, sezon transferowy sprawi, że firma doceni nas za lojalność - mówi Wirtualnemedia.pl dziennikarz TVN24, który pragnie zachować anonimowość.
Atutem pracy dla TVN Warner Bros. Discovery ma być jej stabilność. – W Telewizji Polskiej popracujesz cztery lata, a potem PiS może znowu wygrać wybory i koniec. W TVN24 jest mi naprawdę dobrze. Wolę tu zostać i rozwijać się - przekonuje inny dziennikarz TVN24.
