Maria Sadowska, trenerka trzeciej edycji “The Voice of Poland”, miała wypadek na planie programu. Piosenkarka potknęła się i upadła na scenę. Na szczęście skończyło się jedynie na skaleczeniu.
Do wypadku doszło podczas nagrywania “Przesłuchań w ciemno” po występie 19-letniego Michała Grobelnego. Zaśpiewał on piosenkę Bruno Marsa "When I Was Your Man", czym zachwycił trenerów i zgromadzoną w studiu publiczność.
Maria Sadowska postanowiła zaśpiewać wspólnie z Michałem. Będąc zaledwie kilka centymetrów od Grobelnego, wokalistka potknęła się jednak i upadła na scenę. Mimo, że zdarzenie wyglądało bardzo groźnie i wszyscy w studiu zamarli, trenerce nie stało się nic poważnego. Skończyło się tylko na lekkim skaleczeniu.
- Każdy upadek jest dobry. Należy się z niego podnieść i iść dalej - powiedziała chwilę później Sadowska. Po kilku minutach wszyscy trenerzy “The Voice Of Poland” zaśpiewali z Grobelnym na scenie.
Trzecia edycja “The Voice of Poland” będzie emitowana w TVP2 w soboty o godz. 20.05. Pierwszy odcinek widzowie zobaczą 7 września br.
