Reklama2016-09-22
3

MF i UOKiK chcą zmian w reklamach kredytów: koniec z drobnym drukiem i hasłami „za 0 zł”

Ministerstwo Finansów oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów szykują przepisy mające ograniczyć wprowadzanie w błąd przez reklamy kredytów konsumenckich. Z przekazów mają zniknąć m.in. slogany typu „kredyt za 0 zł” i podawanie istotnych danych drobnym drukiem.

Według informacji „Dziennika Gazety Prawnej” nowe zasady są przygotowywane przez resort finansów i UOKiK w ramach prac nad ustawą o kredycie hipotecznym. Przepisy mają wprowadzić konieczność dużo czytelniejszego niż obecnie podawania w reklamach szczegółowych informacji o faktycznych warunkach zaciągania i spłaty kredytów, np. wysokości prowizji i ubezpieczenia czy faktycznej rocznej stopie oprocentowania. W praktyce ma to oznaczać, że komunikaty wyświetlane teraz w napisach drobnym drukiem u dołu będą pokazywane w takiej samej formie i równie długo co slogany marketingowe. Z tych ostatnich mają natomiast zostać wykluczone hasła typu „kredyt za 0 zł”, ponieważ mogą wprowadzać odbiorców w błąd.

„DGP” podał, że nowy kodeks może składać się nawet z 10 szczegółowych zasad. Ma dotyczyć przede wszystkim reklam w telewizji i radiu.

##NEWS http://wirtualnemedia.pl/m/artykul/nowe-obostrzenia-w-reklamach-kredytow-sa-sluszne-moga-roznie-wplynac-na-poziom-kreatywny-opinie ##

UOKiK regularnie karze firmy z branży finansowej za naruszanie przepisów w działaniach marketingowych. W marcu br. uznał, że 31 różnych spotów pięciu spółek (Alior Banku, Banku BGŻ, eurobanku, Credit Agricole Bank Polska i Provident Polska) w mało czytelny sposób prezentowały informacje o istotnych warunkach promowanych ofert. W ub.r. Urząd skontrolował różnego rodzaju reklamy pożyczek gotówkowych oferowanych przez 14 banków, 12 firm pożyczkowych, pośrednika kredytowego oraz SKOK-u. Kontrola wykazała, że wbrew przepisom ustawy o kredycie konsumenckim w reklamach najczęściej brakowało informacji o stopie oprocentowania kredytu wraz z wyszczególnieniem opłat, kwocie odsetek, całkowitej kwocie do zapłaty i rzeczywistej rocznej stopie oprocentowania. UOKiK wezwał siedem firm do zaniechania takich praktyk, na Idea Bank nałożył dodatkowo 413 tys. zł kary, a serwisowi Wonga.pl nakazał zwrócenie każdemu klientowi kosztów pierwszej pożyczki. Z kolei w lutym br. Urząd ukarał Vivus Finance za podanie w reklamach nieprecyzyjnych informacji o czasie dostarczenia pożyczonych pieniędzy.

W pierwszym kwartale br. cennikowe wydatki reklamowe banków w mediach pozainternetowych zmalały w skali roku o 15,1 proc. (według danych Kantar Media). Spadek ten jest uważany za konsekwencję wprowadzenia podatku bankowego.

Autor:tw

KOMENTARZE(3)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas