Michał SamulMichał Samul - wraz z objęciem stanowisko szefa pionu informacji TVN - dołączył do zarządu TVN Discovery Polska. W obu funkcjach zastąpił Adama Pieczyńskiego, który zdecydował się zakończyć pracę zawodową.
- Bardzo się cieszę, że Michał obejmuje stery w pionie newsów. Wiem, że znakomicie zna i rozumie wyzwania, przed którymi stoją dziś media informacyjne. Jestem przekonany, że będzie doskonałym liderem transformacji cyfrowej, która w nich obecnie zachodzi - komentuje Piotr Korycki, prezes i dyrektor zarządzający TVN Discovery Polska.
Odejście Adama Pieczyńskiego z firmy ogłoszono pod koniec listopada. - Po blisko 30 latach pracy na różnych stanowiskach w mediach, w tym po 18 latach kierowania TVN24 i „Faktami”, nadszedł moment, by oddać stery, wypocząć i poświęcić się rodzinie. Newsy w TVN są miejscem, które współtworzyłem i kocham. Będzie mi ich brak, tak jak i współpracowników, których szanuję i podziwiam - uzasadnił Pieczyński.
- Decyzja o przekazaniu stanowiska Michałowi Samulowi jest naturalnym wyborem. Jako mój zastępca był zaangażowany we wszystkie ważne decyzje redakcyjne i biznesowe. Zostawiam zespół w dobrych rękach - dodał.
| Telewizja | Adam Pieczyński nie zaskoczył branży odejściem z TVN. "Jak na szefa jest młody, doskonale sformatował 'Fakty' i TVN24" |
Michał Samul jako członek zarządu TVN Discovery Polska będzie odpowiadał za wszystkie kanały i programy informacyjne oraz newsowe serwisy online nadawcy.
Od 2001 roku jest związany z TVN24, początkowo był wydawcą anteny, w 2003 roku został szefem zespołu redaktorów, a potem także zespołu wydawców stacji. Przez ostatnie 12 lat był zastępcą redaktora naczelnego, od 2014 roku pełnił funkcję dyrektora departamentu programów i nowych mediów TVN24.
Odpowiadał w tym czasie m.in. za współpracę z innymi mediami, rekrutację dziennikarzy, wydania specjalne, wieczory wyborcze, wprowadzanie nowych programów i pasm. Nadzorował też pracę szefów portali informacyjnych TVN24. Przez cały okres pracy w firmie współpracował z Adamem Pieczyńskim.
Wcześniej Michał Samul związany był z Wizją TV i Telewizją Polską. Jest absolwentem Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych na Uniwersytecie Warszawskim.
Według danych Nielsen Audience Measurement w listopadzie br. TVN24 miał 4,343 proc. udziału w rynku oglądalności (7 proc. mniej niż rok wcześniej), a TVN24 BiS - 0,372 proc. (po wzroście o 3,05 proc. w skali roku). Natomiast średnia widownia głównego wydania „Faktów” wynosiła 3,11 mln osób, z czego 2,82 mln w TVN, a 294,5 tys. w TVN24 BiS.
Natomiast portal TVN24.pl w październiku br. zanotował 8,69 mln realnych użytkowników, 129,9 mln odsłon oraz 49 minut i 41 sekund średniego czasu korzystania przez użytkownika (według badania Gemius/PBI).
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
TVN w ub.r. osiągnął wzrost wpływów sprzedażowych o 8,6 proc. do 1,97 mld zł, a przychody z emisji reklam zwiększyły się o 9,7 proc. do 1,42 mld zł. Nadawca zanotował 157,5 mln zł straty netto, głównie wskutek 394,7 mln zł odpisu dot. wartości udziałów w platformie nc+. Na koniec roku zatrudniał 1 514 pracowników.
W ub.r. TVN Media, spółka z grupy kapitałowej TVN zajmująca się głównie sprzedażą oferty reklamowej, zanotowała 396,38 mln zł przychodów operacyjnych, o 11,1 proc. więcej niż rok wcześniej, oraz wzrost wpływów z działalności brokerskiej o 19,8 proc. do 252,78 mln zł. Jednocześnie miała 623,7 mln zł straty netto, głównie wskutek 1 mld zł odpisów na utratę wartości udziałów operatora platformy nc+ i marek, które przeniosła do spółki TVN.
Z kolei w 2018 roku Discovery Polska zanotowała spadek wpływów sprzedażowych o 6,2 proc. do 96,36 mln zł oraz zysku netto z 25,65 do 5,3 mln zł. Firma tłumaczy do spadkiem oglądalności jej stacji. W udostępnionym sprawozdaniu finansowym złożonym w KRS zarząd Discovery Polska stwierdził, że przychody firmy ze sprzedaży czasu reklamowego zmalały o 6,39 mln zł „przede wszystkim w wyniku spadku oglądalności programów telewizyjnych”.
