Wzrost PKB w 2009 r. o 1,7% wskazuje, że w IV kw. ub. r. wyniósł on 3,0%, oceniają analitycy Ministerstwa Gospodarki. Ich zdaniem, szacunki te pozwalają na pozytywną ocenę perspektyw gospodarczych Polski.
Analitycy resortu przypominają, że spadek nakładów inwestycyjnych wyniósł w 2009 r. 0,3%. Wolniej od oczekiwań zwiększała się z kolei konsumpcja indywidualna, w całym ub. r. jej wzrost wyniósł 2,3%. Popyt krajowy spadł w tym okresie o 0,9%, zaś dodatni wkład popytu zagranicznego wyniósł około 2,7 pkt proc.
"Dane te wskazują, iż w ostatnim kwartale ubiegłego roku wzrost gospodarczy wyniósł 3%. Wolniej niż w poprzednich kwartałach rosło spożycie. Jednocześnie w ostatnim kwartale przełamano trwający od kwietnia do września spadek nakładów inwestycyjnych" - oszacowali eksperci resortu gospodarki.
Analitycy ci oczekują także pozytywnego wpływu zapasów na PKB oraz niewielkiego wzrostu nakładów brutto na środki trwałe.
"Stabilnie, choć na poziomie nieznacznie przekraczającym 2% powinna rosnąć także konsumpcja. Odrodzenie popytu wewnętrznego będzie jednak umiarkowane, presja nie powinna zatem zagrażać stabilności cen" - podsumowano w komentarzu.
W czwartek GUS podał, że według wstępnych szacunków PKB niewyrównany sezonowo wzrósł w 2009 roku o 1,7% r/r wobec 5,0% w 2008 r. Średnia oczekiwań analityków bankowych, ankietowanych przez agencję ISB wynosiła 1,63%.
