Operator płatności mobilnych mPay rozwiązał umowy ze znanym inwestorem Rafałem Zaorskim, firmą Dark Pool One i spółką influencera Dzikiego Trenera. Na koniec grudnia ub.r. w aplikacji mPay było zarejestrowanych 1,15 mln użytkowników, o 60,9 proc. więcej niż przed rokiem.
mPay umowę inwestycyjną ze spółką, poprzez którą działalność prowadzi influencer Michał Bodzioch, znany jako Dziki Trener, zawarto w połowie grudnia 2021 roku.
Zapowiedziano wtedy, że Dziki Trener będzie mógł objąć 1,5 mln. nowych akcji mPay po 15 groszy za sztukę, w ramach programu motywacyjnego.
- Inwestor uzyskuje prawo do realizacji Warrantów Subskrypcyjnych, jeżeli dojdzie do spełnienia kryteriów i warunków określonych w Uchwale lub Regulaminie. W zależności od procentowego osiągnięcia Celu Inwestor ma prawo do realizacji określonej liczby Warrantów Subskrypcyjnych np. w przypadku osiągnięcia 100% celu w roku 2022 r. Inwestor ma prawo do realizacji 750.000 (słownie: siedemset pięćdziesiąt tysięcy) Warrantów Subskrypcyjnych. Brak spełnienia tych kryteriów i warunków skutkować będzie wygaśnięciem uprawnień wynikających z Warrantów Subskrypcyjnych - opisywano.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Natomiast umowę z firmą Dark Pool One, kontrolowalną przez znanego inwestora Tomasza Piwońskiego, i z popularnym w internecie inwestorem Rafałem Zaorskim podpisano w połowie listopada 2021 roku. Spółki planowały razem pracować nad projektem wprowadzenia Stablecoina oraz zakładki - portfela walut krypto - do usług świadczonych w ramach aplikacji mPay.
Chodziło o to, żeby użytkownicy aplikacji mogli kupować kryptowalutę Stablecoin, przenosić ją na konta i portfele niezależne od aplikacji mPay oraz płacić nią za bilety i inne usługi w ramach tej aplikacji. W przyszłości te funkcjonalności miały być dostępne także dla innych kryptowalut.
Pod koniec grudnia ub.r. mPay podpisał z firmą FIZEN. - List Intencyjny stanowi wyraz intencji stron w kwestii zawarcia przez strony umowy o współpracy w zakresie dostawy do mPay technologii umożliwiającej wdrożenie przez mPay usługi dostępu do informacji o rachunku (art. 3 ust. 1 pkt 8 Ustawy o usługach płatniczych ( Ustawa ) tzw. AIS Account Information Service) oraz usługi inicjowania płatności (art. 3 ust. 1 pkt 7 Ustawy, tzw. PIS - Payment Initiation Service). Usługi te będą świadczone na rzecz użytkowników końcowych przez mPay we własnym imieniu, w oparciu o zezwolenie działania w charakterze Krajowej Instytucji Płatniczej i w oparciu o należące do mPay certyfikaty techniczne dedykowane dla świadczenia usług AIS i PIS - opisano w komunikacie.
Na koniec grudnia ub.r. w aplikacji mPay zarejestrowanych było 1,149 mln kont użytkowników, wobec 714,7 tys. rok wcześniej. Oznacza to wzrost o 60,9 proc. Aplikacja umożliwia w wielu miastach płacenie za bilety komunikacji miejskiej i parkowanie.
Pod koniec października ub.r. mPay ogłosił przegląd opcji strategicznych. Do zarządu firmy dołączył Karol Zieliński, były prezes PayLane, a obecnie szef spółki Deor.
W pierwszych trzech kwartałach ub.r. mPay zanotował wzrost przychodów z 11,35 do 19,05 mln zł i zysku netto z 45,1 do 53,1 tys. zł.
