Biznes2015-05-20
0

Na emeryturę po 40 latach pracy? "Deficyt finansów publicznych zwiększy się nieznacznie"

fot. Shutterstock.comfot. Shutterstock.com

Prezydent Bronisław Komorowski zaproponował, aby Polacy, kobiety i mężczyźni,  mogli przechodzić na emeryturę po przepracowaniu 40 lat. Projekt ustawy ma zostać skierowany do Sejmu w najbliższych dniach.

Komentarz Jeremiego Mordasewicza, doradcy zarządu Konfederacji Lewiatan

Przywrócenie wieku emerytalnego 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn, zapowiadane przez Andrzeja Dudę, oznaczałoby zmniejszenie emerytur, pogłębiłoby znacząco nierównowagę finansów publicznych i wyhamowało wzrost gospodarczy. Natomiast umożliwienie przejścia na wcześniejszą emeryturę zarówno kobietom jak i mężczyznom,  którzy przepracowali 40 lat i  płacili w tym czasie składki emerytalne, zwiększy deficyt finansów publicznych nieznacznie, a pozostawi więcej swobody pracującym.

Należałoby jednak wprowadzić dodatkowy warunek, że przejście na wcześniejszą emeryturę wymaga zgromadzenia tzw. kapitału emerytalnego wystarczającego na wypłatę emerytury w wysokości podwójnej emerytury minimalnej, czyli obecnie ok. 1900 zł.  Chodzi o to, aby osoby korzystające z wcześniejszej emerytury nie znalazły się pod koniec życia w skrajnym ubóstwie i aby podatnicy nie byli zmuszeni finansować dla tych osób zasiłków.

Dlatego niemożliwe jest zaakceptowanie postulatu związków zawodowych, aby staż pracy w przypadku kobiet skrócić do 35 lat. Kobieta w wieku 60 lat ma przed sobą 24 lata życia. Jeżeli będzie płaciła składki przez 35 lat, a emeryturę pobierała przez 24 lata, to jej świadczenie będzie stanowiło zaledwie jedną czwartą jej zarobków.

Autor:pr

KOMENTARZE(0)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas