Clint Eastwood stanie za kamerą kolejnego remake'u musicalu "Narodziny gwiazdy". W roli głównej wystąpi Beyoncé Knowles.
Wytwórnia Warner Bros. od jakiegoś czasu przygotowuje nową wersję klasyka o młodej piosenkarce i aktorce, która zakochuje się w gwiazdorze rocka. Trwają poszukiwania aktora, który zagra u boku Beyoncé. Prace na planie mają rozpocząć się jesienią.
Obraz "Narodziny gwiazdy" nakręcił po raz pierwszy William A. Wellman w 1937 roku. Potem swoje wersje tego dzieła prezentowali jeszcze George Cukor (1954), Tae-hwan Lee (1960, jako "Star tansaeng") i Frank Pierson (1976).
Dorobek Clinta Eastwooda zamyka thriller "Medium" z Mattem Damonem w roli głównej. 4 marca film zagości w polskich kinach.
Ostatni longplay Beyoncé, "I Am... Sasha Fierce", ukazał się w listopadzie 2008 roku. W roku 2009 mogliśmy podziwiać jej aktorski talent w obrazie "Obsesja".
