Telewizja TVN zakończyła emisję "Naznaczonego" z Piotrem Adamczykiem w roli głównej. Serial oglądało średnio 2 mln osób - w analogicznym paśmie przed rokiem TVN miała więcej o ponad 700 tys. widzów.
Najwięcej osób zobaczyło pierwszy odcinek serialu, poprzedzony dużą kampanią reklamową, który zgromadził przed ekranami 2,9 mln widzów - wynika z danych AGB Nielsen Media Research dla Wirtualnemedia.pl.
Udział w rynku TVN podczas emisji "Naznaczonego" wyniósł 15,72 proc. w grupie 4+ oraz 16,59 proc. w komercyjnej grupie docelowej. Zapewniło to stacji dopiero trzecią pozycję na telewizyjnym rynku - lepsze wyniki zanotowały TVP1 i Polsat, emitujące filmy fabularne.
Wpływy reklamowe przy "Naznaczonym" wyniosły 18,8 mln złotych (dane cennikowe, bez rabatów). Serial oglądały głównie kobiety, chętnie śledzili go także mieszkańcy największych miast.
Serial nie doczeka się nowych odcinków. - Od początku nie planowaliśmy kontynuacji. Był to dla nas pewnego rodzaju eksperyment - mówi tylko Wirtualnemedia.pl, Marta Fiedczak z Biura Prasowego stacji.
Bohaterem "Naznaczonego" był Tadeusz (Piotr Adamczyk), skromny nauczyciel matematyki wiodący spokojne życie z żoną i córką. Spotkanie z tajemniczym Naznaczonym zmienia życie nauczyciela w piekło. Oprócz Piotra Adamczyka w serialu zagrali między innymi Anna Dereszowska, Zbigniew Zamachowski, Dorota Segda, Borys Szyc, Daniel Olbrychski, Marcin Dorociński i Julka Wróblewska.
