Spółka Nextbike Polska, operator systemów rowerów miejskich, ma zapłacić ponad 790 tys. grzywny. Została ukarana przez prezesa UOKiK za niedozwolone zmiany regulaminów, w efekcie których wprowadzono dodatkową opłatę za korzystanie z usługi.
Według ustaleń Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów spółka Nextbike Polska w umowach z użytkownikami jej aplikacji do wypożyczania rowerów miejskich stosowała zapisy niezgodne z prawem. Umożliwiały one firmie jednostronne zmiany w regulaminach, bez wskazania jakichkolwiek przesłanek.
O zmianach regulaminów użytkownicy byli informowani mailowo. Jeżeli w ciągu 14 dni nie przekazali na piśmie, że nie wyrażają na nie zgody, Nextbike Polska uznawał, że zaakceptowali nowe warunki. Z kolei odmowa przyjęcie zmienionego regulaminu oznaczała rozwiązanie umowy. Zdaniem UOKiK spółka w ten sposób zaburzała równowagę stron zobowiązania.
Nextbike pobrał dodatkowe 10 zł od każdego użytkownika
W 2020 roku Nextbike Polska w kilku miejscowościach wprowadził jednorazową opłatę, wynoszącą 10 zł, za korzystanie z kont w aplikacji firmy. Taką kwotę pobrano z kont użytkowników, a jeśli klient miał tam zgromadzone mniej pieniędzy, dostał wezwanie windykacyjne do zapłaty brakującej kwoty.
- Nextbike Polska w żaden sposób nie precyzował w jakich okolicznościach może wprowadzić zmiany do regulaminów, ani czego mogą one dotyczyć. Konsumenci nie byli w stanie przewidzieć, że zostaną obciążeni nową opłatą - podkreśla w komunikacie Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
- Zmiana ceny usługi w przypadku kontraktu zawieranego na czas nieokreślony uwarunkowana jest odpowiednimi postanowieniami, przewidzianymi przed zawarciem umowy. Muszą one jasno określać ważne przesłanki uprawniające do modyfikacji zobowiązania. W przypadku tego przedsiębiorcy klauzule w umowach były abuzywne i nie powinny być stosowane - wylicza.
CZYTAJ TEŻ: UOKiK: Epaka skracała klientom czas na reklamacje. Ma zapłacić 6 mln zł
W komunikacie UOKiK zwrócono uwagę, że przy korzystaniu z aplikacji Nextbike Polska każda zawarta umowa o wypożyczenie roweru ma charakter czasowy (do chwili oddania pojazdu), ale umowy dotyczące kont w systemie spółki są zobowiązaniem ciągłym zawartym na czas nieokreślony.
Prezes Urzędu nałożył na Nextbike Polska 791 tys. zł grzywny oraz nakazał poinformować o jego decyzji klientów, a także zamieścić stosowne komunikaty na swojej stronie internetowej i fanpage’u facebookowym. Decyzja nie jest prawomocna, spółka może odwołać się od niej do sądu.
Nextbike ma coraz mniej rowerów
W pierwszych trzech kwartałach ub.r. grupa kapitałowa Nextbike Polska zanotowała spadek przychodów rok do roku z 48,45 do 41,63 mln zł. Jej zysk EBITDA zmalał z 14,2 do 8,93 mln zł, a zysk netto - z 2,32 mln do 803 tys. zł.
CZYTAJ TEŻ: UOKiK ukarał Autocentrum AAA Auto za oszukiwanie w internecie
Firma zaznaczyła w sprawozdaniu, że „mimo spadku przychodów wynikającego głównie z rezygnacji kilku miast z kontynuacji funkcjonowania systemów rowerów miejskich osiągnęła dodatnie wyniki na wszystkich poziomach, co potwierdza, że dotychczas realizowane działania restrukturyzacyjnych przynoszą pozytywne rezultaty”. W marcu ub.r. sąd odmówił zatwierdzenia porozumienia z wierzycielami spółki przyjętego w ramach przyspieszonego postępowania układowego, trwającego od połowy 2020 roku.
Na koniec września ub.r. Nextbike Polska zarządzał miejskimi wypożyczalniami mającymi łącznie 11 814 rowerów, o 29 proc. mniej niż rok wcześniej.