Najpóźniej do końca 2017 roku przeznaczony dla grafików i innych twórców serwis Digart zostanie zamknięty - potwierdził oficjalnie portalowi Wirtualnemedia.pl Onet, właściciel platformy. Przyczyny decyzji nie są znane, zaś Piotr Kaczor, twórca Digartu rozważa jego ponowne uruchomienie, być może w drodze crowdfundingu.
O planowanej likwidacji Digartu poinformował prowadzący go zespół na głównej stronie serwisu. Platforma zakończy funkcjonowanie najpóźniej do końca 2017 r., zniknie możliwość publikowania na niej autorskich prac, a wszystkie zgromadzone w serwisie pliki zostaną usunięte.
Digart został uruchomiony w lutym 2002 r. przez Piotra Kaczora. Serwis pozwala grafikom, fotografom i innym twórcom na zamieszczanie na platformie własnych prac i dzielenie się nimi z pozostałymi użytkownikami. Ponadto dzięki wbudowanemu forum Digart umożliwia wymianę poglądów pomiędzy internautami.
Pięć lat po starcie cieszący się sporą popularnością Digart został przejęty przez Onet. Teraz właściciel zdecydował się na zamknięcie serwisu, co oficjalnie potwierdził w rozmowie z Wirtualnemedia.pl. Onet nie chciał jednak zdradzić jakie są przyczyny decyzji o wygaszeniu Digartu.
Na platformie Wykop do zamknięcia Digartu odniósł się Piotr Kaczor nie kryjąc żalu z powodu tej decyzji. Pomysłodawca platformy w swoim wpisie rozważa także możliwe scenariusze związane z jej przyszłością.
- Zadaję sobie teraz pytanie: czy to tylko moja nostalgia i taki serwis już nie jest nikomu potrzebny? Czy może jednak warto popracować nad przejęciem go i wskrzeszeniem do życia. I nie oszukujmy się, prawdopodobnie nigdy nie wrócimy do czasów świetności digartu - za dużo się zmieniło na świecie - ale może warto coś z tym podziałać? Może nie ma sensu zabijać go tylko dlatego, że nie ma na niego miejsca w dużej korporacji – zastanawia się Kaczor. - Konieczne byłoby na pewno przepisanie serwisu, odświeżenie idei, zaproponowanie czegoś nowego - ale zostawiając nienaruszoną jednocześnie całą historię, forum, digarty...
Na Wykopie Kaczor zwrócił się też do społeczności Digartu o pomoc w opracowaniu nowej koncepcji serwisu zadając też pytanie o sens reaktywacji platformy w przyszłości z wykorzystaniem finansowania społecznościowego (crowdfundingu).
Według badania Gemius/PBI w kwietniu br. strony i aplikacje internetowe Grupy Onet-RASP zanotowały 21,26 mln realnych użytkowników i 2,7 mld odsłon.
