Firmy P4 i Polkomtel (operatorzy sieci telekomunikacyjnych Play i Plus) protestują przeciw ogłoszonemu przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji (MAiC) projektowi skrócenia czasu aukcji na częstotliwości LTE. Resort łączności nie uwzględnił ich argumentów, dlatego apelują do prezydenta i innych organów państwa o złożenie wniosku o zbadanie przez Trybunał Konstytucyjny legalności rozporządzenia MAiC.
Kością niezgody pomiędzy operatorami a MAiC jest aukcja nowych częstotliwości radiowych, które mają posłużyć do dalszej rozbudowy ofert związanych z internetem LTE.
Na początku września br. resort łączności skierował do szybkich konsultacji projekt rozporządzenia, które skraca czas prowadzenia aukcji do maksymalnie 116 dni. W założeniach po 115 dniach licytacji w kolejnym dniu zostałaby przeprowadzona jedynie jedna dodatkowa runda, w której każdy z zainteresowanych podmiotów złoży tylko jedną ostateczną ofertę, a cały proces zostanie zakończony. Dwaj operatorzy uczestniczący w aukcji - P4 i Polkomtel - oprotestowały plany MAiC zarzucając im niekonstytucyjność i łamanie obowiązującego w Polsce prawa (więcej na ten temat).
We wtorek Polkomtel w komunikacie przesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl poinformował, że Andrzej Halicki, szef resortu łączności za pośrednictwem jednego ze swoich urzędników przekazał operatorom podczas spotkania, że nie uwzględni przedstawianych mu argumentów formalnoprawnych i wprowadzi swoje rozporządzenie w życie.
- W związku z powyższym, P4 oraz Polkomtel - dwie firmy telekomunikacyjne, działające wyłącznie na polskim rynku (w przeciwieństwie do dwóch pozostałych paneuropejskich koncernów telekomunikacyjnych - francuskiego i niemieckiego), zdecydowały się na bezprecedensowy apel do wszystkich organów Państwa, upoważnionych na podstawie Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej do zaskarżania aktów normatywnych do Trybunału Konstytucyjnego, o złożenie wniosku o zbadanie przez Trybunał Konstytucyjny legalności rozporządzenia Ministra Administracji i Cyfryzacji zmieniającego rozporządzenie Ministra Administracji i Cyfryzacji z dnia 19 lipca 2013 r. w sprawie przetargu, aukcji oraz konkursu na rezerwację częstotliwości lub zasobów orbitalnych - informuje Polkomtel. - Uważamy, że decyzje w sprawach kluczowych dla państwa polskiego i dotyczących polskich aktywów narodowych, jakimi są częstotliwości telekomunikacyjne, nie powinny być podejmowane w atmosferze niepewności i chaosu prawnego, a przede wszystkim nie powinny być podporządkowane kalendarzowi wyborczemu. Powinny one służyć interesowi publicznemu poprzez respektowanie zasad państwa prawa - podkreśla firma.
Ponadto Polkomtel ocenia, że wprowadzenie przez MAiC nowego rozporządzenia skracającego czas przetargu na częstotliwości to sztuczka resortu, która ma na celu „zamieść pod dywan” problem błędnie przygotowanej aukcji.