Telekomunikacja Polska zamierza doprowadzić do wstrzymania kampanii reklamowej Plusa pod hasłem „Internet w Plusie szybszy od Neostrady”. Operator złożył w tej sprawie wnioski o zabezpieczenie roszczeń przynajmniej w kilku sądach rejonowych.
Kampania internetu w Plusie porównująca jego prędkość do Neostrady oferowanej przez Orange zaczęła się miesiąc temu i wspiera promocję skierowaną do studentów oraz nauczycieli (przeczytaj o niej więcej). Informacja, że internet mobilny w Plusie jest szybszy nie tylko od usług tego typu innych operatorów, lecz również od stacjonarnej Neostrady, została oparta na wynikach testów prędkości przeprowadzonych przez serwis Speedtest.pl.
Telekomunikacja Polska chce wstrzymania tej kampanii. Operator - jak poinformował Polkomtel w komunikacie przesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl - złożył w tej sprawie równolegle wnioski o zabezpieczenie roszczeń przynajmniej w kilku sądach w różnych miastach (m.in. w Warszawie, Rzeszowie, Bydgoszczy, Gdańsku i Koszalinie).
- Nie świadczy to najlepiej o pewności siebie autorów wniosku. Tym bardziej, że w postępowaniu zabezpieczającym nie trzeba udowodnić zarzutów i wystarczy je tylko uprawdopodobnić, a możliwość obrony przez atakowanego jest bardzo ograniczona - komentuje Polkomtel. - Apelujemy do TP o konkurowanie na oferty, a nie ilość wniosków składanych do sądów - dodaje operator.
Na koniec czerwca br. Orange Polska miało 14,947 mln klientów, z których 2,317 mln korzystało z Neostrady (zobacz szczegóły), natomiast Polkomtel miał 13,98 mln użytkowników (więcej na ten temat).
