Kosmonauta w spocie Orange ŚwiatłowoduNowa reklama Orange Światłowodu żartuje z emitowanych od miesiąca spotów z udziałem kosmonauty promujących internet światłowodowy w UPC Polska. - „Internet światłowodowy” i światłowód brzmią… prawie tak samo. Jednak prawie robi różnicę. W pierwszym przypadku - oferowanym przez część kablówek - światłowód nigdy nie znajdzie się w Waszym domu czy mieszkaniu - podkreślił rzecznik Orange Polska Wojciech Jabczyński.
W spocie Orange Światłowodu kosmonauta w charakterystycznym skafandrze rozmyśla nad tym, że wbrew swoim poglądom musi promować technologię światłowodopodobną zamiast prawdziwego światłowodu, a potem zabawnie udaje entuzjazm, siedząc na odkurzaczu.
Reklama podkreśla, że Orange w ramach usługi Światłowód zapewnia doprowadzenie bezpośrednio do mieszkania klienta łącza dającego prędkość do 1 Gb/s.
Za obsługę reklamową Orange Światłowodu odpowiadają agencja Leo Burnett (kreacja kampanii) oraz dom mediowy Initiative Media Warszawa (planowanie i zakup mediów).
Spot jest oczywistym nawiązaniem do rozpoczętej pod koniec stycznia br. kampanii UPC Polska promującej pakiet internetowo-telewizyjny z internetem o prędkości do 1 Gb/s. W reklamach pokazane są różne postaci kojarzące się z mediami społecznościowymi (m.in. kotki, piosenkarka, blogerka modowa), a także kosmonauci, ponieważ ofertę reklamowano jako „kosmiczna promocję”.
W jednym ze spotów kosmonauta odkurzał mieszkanie, co miało symbolizować wykurzanie starego, wolnego internetu.
O przewagach Orange Światłowodu nad usługami światłowodowymi oferowanymi przez niektóre sieci kablowe dwa tygodnie temu pisał na swoim blogu Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy Orange Polska. Podkreślił, jak duże znaczenie ma doprowadzenie łącza światłowodowego bezpośrednio do mieszkania klienta oraz że podobnego standardu nie zapewnia kabel koncentryczny.
- Dlaczego światłowód dostarczany do domu ma aż takie znaczenie? Po pierwsze nie jest podatny za zakłócenia wywoływane przez fale radiowe, telewizyjne czy wilgoć. Światłowód pozwala na przesyłanie danych z dużo szybciej niż kabel miedziany. Trzy lata temu przesłaliśmy w jednym światłowodzie sieci szkieletowej dane z prędkością 1,5 Tb/s. Nie bez powodu do przesyłania danych między miastami, krajami i kontynentami używa się właśnie światłowodów - podkreślił Jabczyński.
Jesienią ub.r. Orange Polska wprowadził testowo dla firm ofertę z asymetrycznym łączem światłowodowym o prędkości do 5 Gb/s lub symetrycznym o przepustowości do 2 Gb/s. Jednocześnie reklamował udostępniony wtedy w 76 gminach (m.in. największych miastach) Orange Światłowód z prędkością do 1 Gb/s.
Na koniec ub.r. operator miał 366 tys. klientów internetu światłowodowego, wobec 214 tys. rok wcześniej. W ub.r. firma zanotowała spadek przychodów o 0,7 proc. do 11,27 mld zł oraz 190 mln zł zysku netto (wobec 60 mln zł straty w 2017 roku).
Rzecznik Orange skrytykował usługi Cyfrowego Polsatu i Play
W zeszłym tygodniu Wojciech Jabczyński ocenił, że wprowadzona właśnie przez Cyfrowy Polsat oferta telewizji przez internet IPTV - w odróżnieniu od Orange TV - to tak naprawdę usługa typu OTT, która nie na wszystkich łączach będzie dobrze działać. Polemizowała z nim rzeczniczka Cyfrowego Polsatu Olga Zomer. - Jeżeli ktoś nie czuje się pewnie z posiadanym internetem albo łącze, które ma, nie spełnia jego oczekiwań, zachęcamy do zapoznania się z naszą ofertą internetu stacjonarnego - od Plusa czy Netii. Najlepiej, żeby klienci sami to ocenili. I to oni powinni wydawać werdykty - przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl.
Natomiast na początku marca Wojciech Jabczyński i przedstawiciele T-Mobile Polska skrytykowali wprowadzoną przez Play markę 5G Ready, podkreślając, że oznacza ona oferowany także przez inne telekomy standard internetu mobilnego LTE Advanced. - Ściema roku jest nieśmiertelna, czyli czekoladopodobne 5G Ready - skwitował rzecznik Orange Polska.
