fot. materialy prasoweNa koniec września do Orlenu należało 3 535 automatów paczkowych, o ok. 500 więcej niż miało Allegro. Koncern energetyczny później zaczął budowę swojej sieci, ale w ostatnim roku mocno z tym przyspieszył. Szybko ubywa mu natomiast kiosków i saloników Ruchu, tylko w zeszłym kwartale ich liczba zmalała o 96.
Swoją sieć automatów paczkowych Orlen zaczął tworzyć w połowie 2021 roku, na potrzeby usługi Orlen Paczka, uruchomionej po tym jak jesienią 2020 roku koncern przejął dystrybutora prasowego Ruch. We wrześniu 2021 roku miał 200 maszyn, a w listopadzie ub.r. - ponad 1,5 tys.
Przez minione 12 miesięcy ich liczba zwiększyła się ponad dwukrotnie: na koniec ub.r. automatów było dokładnie 1 847, kwartał później - 2 386, w połowie br. - 3 025, a na koniec września - 3 535.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
W ten sposób Orlen wyprzedził Allegro, które swoją sieć automatów paczkowych, na potrzeby usługi logistycznej One Box, buduje od wiosny 2021 roku. Na koniec 2021 roku miało tysiąc maszyn, w sierpniu ub.r. przekroczyło poziom 2 tys., a w drugiej połowie września br. pochwaliło się automatem nr 3 tys.
Orlen Paczka z 10 tys. punktów, prawie 50 sklepów Orlen w Ruchu
Automaty są jedną z głównych składowych sieci punktów, w których można nadawać i wysyłać przesyłki w ramach usługi Orlen Paczka, służącej głównie do obsługi zakupów internetowych. Na koniec września funkcjonowało dokładnie 9 609 takich punktów, wobec 7 944 na koniec ub.r., 9 109 na koniec marca i 8 255 w połowie br.
Wzrost w minionym kwartale wynika ze zwiększenia się liczby punktów partnerskich z 3 614 do 4 387. To różne sklepy (m.in. Carrefour Express, Świat Alkoholi) i placówki usługowe (w tym punkty kurierskie Furgonetki i ePaki). Ponadto Orlen Paczka działa na 1 079 stacjach paliwowych koncernu. W tym przypadku nie ma dużych wzrostów: na koniec ub.r. usługę oferowało 1 017 stacji, a kwartał później - 1 062.
- W ciągu 1,5 roku Orlen Paczka stała się istotnym graczem na krajowym rynku i cały czas rozwija się bardzo dynamicznie. W ciągu roku liczba klientów naszej usługi wzrosła o 90 procent. Koncentrujemy się na rozbudowie potencjału logistycznego i rozwoju segmentu automatów paczkowych, których liczba w tym roku podwoi się - mówił we wrześniu prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Koncern na koniec września miał w Polsce 1 915 stacji, o 90 więcej niż rok wcześniej (to głównie efekt przejęcia niewielkiej części sieci detalicznej Grupy Lotos). To 33,9 proc. wszystkich stacji paliwowych w kraju.
Do firmy należy też 1 912 sklepów z produktami pozapaliwowymi. To nie tylko punkty na stacjach paliw - od połowy 2021 roku koncern uruchamia placówki sklepowo-gastronomiczne pod marką Orlen w Ruchu. Na koniec września było otwartych już 48 takich sklepów, ponad dwa razy więcej niż na koniec ub.r. (19).
Łącznie Orlen miał na koniec września 3 122 stacji paliwowych: 2 574 własne i 548 prowadzonych w modelu franczyzowym. Łącznie ponad tysiąc działało w Niemczech i Czechach (na rynku niemieckim niebawem firma skończy rebranding ze Star na swoją główną markę). Natomiast wejście na rynek węgierski i mocne rozszerzenie działalności na Słowacji to efekt przejęcia placówek od koncernu MOL w zamian za ponad 400 stacji Grupy Lotos w Polsce.
Już na 701 stacjach (532 w Polsce, 142 w Czechach, 18 w Niemczech i 9 na Węgrzech) funkcjonowały punkty alternatywnego tankowania: 651 ładowarek do aut elektrycznych, 47 instalacji z gazem ziemnym (CNG) i trzy z wodorem. Rok wcześniej takich punktów było 600.
Niebawem sieć stacji paliw Orlenu znacznie wzrośnie, bo firma wejdzie na kolejny rynek. W lipcu podpisała umowę kupna od Doppler Beteiligungs 266 stacji paliwowych w Austrii działających obecnie pod marką Turmöl. Zielone światło dla transakcji wyraziła już Komisja Europejska, finalizację zapowiedziano na przełom bieżącego i przyszłego roku.
Przez niecałe 4 lata zniknęła połowa kiosków Ruchu
Nadal kurczy się natomiast sieć sklepów i saloników prasowych Ruchu. Na koniec września było ich 664, co wobec 760 w połowie czerwca oznacza spadek o 96, czyli 12,7 proc.
Z kolei na koniec marca działały 794 kioski i saloniki Ruchu, a na koniec ub.r. - 814. Przez trzy kwartały ubyło ich równo 150, a więc 18,4 proc.
To kontynuacja spadków z poprzednich lat. Na koniec 2019 roku Ruch miał 1 333 kiosków i saloników, rok później - 1 209, na koniec 2021 roku - 1 027, a na koniec ub.r. - już tylko 814. Przez trzy lata i trzy kwartały sieć skurczyła się o nieco ponad 50 proc.
Stacje Orlenu mniej zyskowne
W zeszłym kwartale Orlen wypracował 2,8 mt sprzedaży detalicznej paliw, o 10 proc. więcej niż przed rokiem. Mimo to zysk EBITDA segmentu detalicznego zmalał z 856 do 601 mln zł, obniżyły go przede wszystkim spadek marży paliwowej (o 263 mln zł) i czynniki określone jako pozostałe (o 183 mln zł). Więcej niż przed rokiem firma zarobiła natomiast dzięki wyższej ilości sprzedanego paliwa (podwyższyło to zysk EBITDA o 119 mln zł) i marży na produktach pozapaliwowych (o 73 mln zł).
W wakacje Orlen przeprowadził kolejną odsłonę promocji, w ramach której użytkownicy programu lojalnościowego Vitay mogli tankować taniej o 30 groszy za litr (ci z Kartą Dużej Rodziny o 40 groszy taniej).
Natomiast w drugiej połowie września koncern mocno zmniejszył ceny hurtowe benzyny i oleju napędowego, co przełożyło się na duże obniżki przy dystrybutorach. Na stacjach Orlenu benzyna 95 przez kilka tygodni kosztowała ok. 6 zł za litr. Stawki zaczęły iść w górę kilka dni po wyborach parlamentarnych.
