PKN Orlen wprowadził mobilną usługę Orlen Pay pozwalającą płacić za paliwo za pomocą smartfona, bez konieczności stania w kolejce do kasy. Aplikacja spotkała się z krytyką użytkowników za to, że do korzystania z niej konieczna jest zgoda na otrzymywanie informacji handlowych od Orlenu. - To jest niezbędne wyłącznie do przesyłania informacji systemowych związanych z usługą - broni się firma w komunikacie dla Wirtualnemedia.pl.
Usługa Orlen Pay została udostępniona przez PKN Orlen w weekend jako część aplikacji Orlen Mobile. By móc z niej skorzystać po zainstalowaniu Orlen Mobile w smartfonie (dostępne są wersje dla Androida i iOS) należy zarejestrować w niej swoje dane, podając m.in. imię, nazwisko, nr telefonu, email i adres. Właściciele firm muszą podać informacje na ich temat. Rejestracja potwierdzana jest kodem wysyłanym za pomocą SMS.
W kolejnym kroku należy podać dane karty płatniczej, przy użyciu której będzie regulowana należność. Z usługi mogą skorzystać posiadacze kart Visa, Mastercard i Maestro. Na dystrybutorach umieszczone są z kolei kody QR, które po zatankowaniu należy zeskanować z dystrybutora. Po chwili zostaną wyświetlone na telefonie/smartfonie szczegóły transakcji i kwota, którą należy zapłacić.
Dwie gwiazdki i krytyka
Nowa wersja aplikacji Orlen Mobile wraz z usługą płatności mobilnych nie wzbudziła entuzjazmu użytkowników. Ich najpoważniejszy zarzut polega na tym, że podczas rejestracji platforma wymaga od użytkowników zgody na wysyłanie przez Orlen informacji handlowych na podany adres e-mail oraz numer telefonu. Bez zaznaczenia tej zgody proces rejestracji nie może zostać zakończony.
W komentarzach towarzyszących aplikacji Orlenu w sklepie Google Play użytkownicy nie kryli oburzenia faktem, że firma uzależnia działanie aplikacji od zgody na wysyłanie informacji marketingowych, która powinna być jedynie opcjonalna.
Część potencjalnych odbiorców Orlen Pay zapowiedziała, że nie będzie korzystać z usługi do momentu wycofania z niej budzącej wątpliwości zgody jako niezbędnego warunku używania aplikacji. Niektórzy zaś przyznali wprost, że usunęli usługę po napotkaniu kontrowersyjnej opcji i nie zamierzają do niej wracać.
Krytyczne opinie pozostawione przez użytkowników miały zapewne wpływ na to, że w pięciogwiazdkowej skali ocen w Google Play aplikacja Orlenu w poniedziałek miała na koncie jedynie 2,2 gwiazdki.
Orlen: Zgoda niezbędna, można dokonać zmian
PKN Orlen nie widzi nic niestosownego w uzależnieniu możliwości korzystania z Orlen Pay od udzielenia przez użytkowników zgody na przesyłanie informacji handlowych, a w krótkim komunikacie przesłanym do redakcji Wirtualnemedia.pl wyjaśnia swoje stanowisko.
- Wyrażenie zgody handlowej jest niezbędne wyłącznie do przesyłania naszym klientom informacji systemowych związanych z obsługą płatności Orlen Pay. Pragniemy zwrócić uwagę, iż w aplikacji w każdej chwili klienci mogą dokonać zmiany udzielonych zgód - informuje Orlen.
Usługa jest dostępna w najnowszej wersji aplikacji Orlen Mobile dostępnej dla systemu iOS i Androida.
Orlen Pay jak JustDrive
Zgoda na przesyłanie informacji handlowych przez użytkowników to nie jedyna kontrowersja jaka wiąże się z usługą Orlen Pay. Już na etapie jej testowania pojawiły się skojarzenia tego rozwiązania z przygotowaną przez firmę ITmagination mobilną aplikacją JustDrive uruchomioną na początku lutego br., która miała pozwalać klientom Orlenu na bezgotówkowe opłaty za tankowanie. Kilkanaście dni później w atmosferze wzajemnych oskarżeń i skandalu Orlen zerwał umowę z JustDrive, a motywy tej decyzji długo pozostawały niejasne.
W maju br. Orlen postanowił wyjaśnić przyczyny zakończenia współpracy z ITmagination zaprzeczając jednocześnie, że Orlen Pay jest bezpośrednim następcą JustDrive. W komunikacie przesłanym wówczas do Wirtualnemedia.pl Orlen stwierdził, że aplikacja JustDrive miała być tylko niewielką częścią systemu dedykowaną klientom salonów samochodowych marek, w warstwie technicznej nie miała elementów innowacyjnych.
Łącznie, w kraju i za granicą, PKN Orlen ma blisko 2800 stacji paliw. Na największym rynku, czyli w Polsce, koncern na koniec września miał 1774 stacje, o 16 więcej niż przed rokiem. W Niemczech sieć powiększyła się o 2 stacje - do 582. W Czechach przybyło w ciągu roku 12 stacji i sieć liczyła tam na koniec września 406 obiektów. Na Litwie liczba stacji nie zmieniła się, PKN Orlen ma ich 25.
